Nie będzie amnestii

Z całego rządu tylko Jerzy Miller (MSWiA) zachował wczoraj spokój. W miarę szczegółowo odpowiedział na pytania parlamentarzystów, choć nie przyznał się do nadzoru nad BOR-em a pytanie zasadnicze, dlaczego i za co gen. Janicki nagrodził swoich podwładnych, nawet nie padło. Pytania zresztą, głównie opozycji były chaotyczne i nieprzemyślane, nieuzgodnione, dlatego powtarzały się. A wystarczyło zadać po jednym każdemu ministrowi, by obnażyć ich niekompetencję i udowodnić wszystkim, że zaniedbania obowiązków były rażące.

1. Pierwsze pytanie do ministra Millera:

Dlaczego szef BOR, generał Janicki , nie wiedział, kogo oddelegował do Smoleńska? Parę minut po 9.00, gdy dowiedział się o katastrofie, zadzwonił na komórki Jarosława Florczaka i Pawła Janeczka. Milczały. Dlaczego w wywiadzie powiedzial: "Żeby przedstawić to w bardziej klarowny sposób – to nie grupa, tylko grupka wyjechała. Bo raptem- z mojej posiadanej wiedzy wynika, że było czterech funkcjonariuszy. Trzech albo czterech. I dlaczego lotnisko w Smoleńsku było spradzone tylko raz, 6 kwietnia. Te wypowiedzi świadczą o kompletnym zlekceważeniu obowiązków.

2. Drugie pytanie do Radosława Sikorskiego.

Dlaczego Pana resort twierdzi, że wyjazd do Smoleńska był traktowany "jako oficjalny", a dziś , że był jedynie „zagraniczną częścią krajowych obchodów”? Dlaczego, mimo dwukrotnych próśb Rosjan (dokumenty istnieją w MSZ), o oficjalne zgłoszenie wizyty Lecha Kaczyńskiego, odpowiedział Pan tylko, że prezydent przyleci jako „szef delegacji". Dlaczego Pana szef biura prasowego, Grzegorz Jopkiewicz powiedział dla Wprost:  „W praktyce międzynarodowej przyjęła się zasada, że jeżeli Prezydent kraju udaje się z wizytą zagraniczną, podczas której realizuje funkcje głowy państwa, np. związane z uczczeniem jakiejś ważnej rocznicy (jak było w przypadku wizyty Prezydenta L. Kaczyńskiego), to jest ona traktowana, w wymiarze wszystkich praktycznych konsekwencji, jako wizyta oficjalna" . Dlaczego złamał Pan Konstytucję RP, która mówi, zgodnie z orzeczeniem Trybunału , że " prezydent samodzielnie podejmuje decyzje o swoich oficjalnych wyjazdach zagranicznych a MSZ ma obowiązek taką wizytę przygotować".

3. Pytanie do Bogdana Klicha

Czy odróżnia Pan procedury i zalecenia, sformułowane w Białej Księdze po katastrofie CASA, od  ich realizacji? Katastrofa smoleńska jest dowodem braku kontroli zaleceń a Pan ma krew na rękach 121 osób: CASA, samolotu Bryza, śmigłowca Mi-24 oraz TU-154. Czy uważa Pan, że to nie powód do dymisji? I jeszcze jedno pytanie: dlaczego wyraził Pan zgodę na przelot wszystkich najważniejszych osób z dopiskiem, że Pan też leci? Co stanęło na przeszkodzie Pana lotu?

4. Pytanie do Ewy Kopacz

Dlaczego kłamała Pani mówiąc: "Z wielką uwagą obserwowałam pracę naszych patomorfologów przez pierwsze godziny. Pierwsze godziny nie były łatwe i to państwo musicie wiedzieć.
Przez moment nasi polscy lekarze byli traktowani jako obserwatorzy tego, co się dzieje. To trwało może kilkanaście minut, a potem, kiedy założyli fartuchy i stanęli do pracy razem z lekarzami rosyjskimi, nie musieli do siebie nic mówić". Dlaczego próbuje Pani zagadać prawdę specjalistycznymi procedurami i określeniami, które nie zmieniają faktu, że Pani kłamała. Polscy patomorfolodzy przyjechali do Moskwy, gdy praca była już wykonana.

Pytań do Donalda Tuska nie mam żadnych. Jego wystąpienie i odpowiedzi na pytania, były niegodne premiera i męża stanu, szczególnie, gdy zwracał się po posłów per: WY, pocił się i sapał atakując w imię miłości opozycję, a do Polaków, którzy chcą prawdy skierował słowa:  Bylibyście zdziwieni, jak naprawdę wygląda prawda o tym, co wydarzyło się podczas katastrofy i ci, którzy dzisiaj tak głośno krzyczą, będą słuchali tego w milczeniu bez satysfakcji.

 

                        MAM CZYSTE RĘCE

Komu dana będzie satysfakcja, a kto będzie słuchał w milczeniu? Czy można mówić o niezależnej prokuraturze, skoro premier, w trakcie śledztwa, zna jego zakończenie?

                        TAKĄ PRAWDĘ NALEŻY ZAARESZTOWAĆ

                        JEST TYLKO JEDNA правда

 

Dla najemnych Judaszów

Bolszewickiej bestii

Nie będzie przebaczenia

Nie będzie amnestii

                                                                                                        (Marian Hemar, Orędzie o amnestii)

 

Jeszcze dziś, do godziny 12:00 można głosować na mój blog:

C00197,   numer: 7122

Bardzo proszę o SMS!