Paranoja
Twój umysł działa najlepiej, kiedy jesteś paranoikiem.
Badasz wtedy każdą ścieżkę i możliwość swojej sytuacji z zawrotną prędkością i całkowitą jasnością.
Banksy
Wierzyłem kiedyś święcie w to, że są jakieś spiski. Wierzyłem, że jest jakaś organizacja, która kieruje działaniami na świecie. Kontroluje rządy, podsłuchuje obywateli, wpływa na kursy walut. Wierzyłem w różne rzeczy.
Oglądając z Żoną serial „Nie z tego świata” zacząłem obawiać się demonów. Bałem się, że diabeł jest wszędzie, ściga mnie, prześladuje, a świat jest wręcz przepełniony istotami, które jakoś na mnie dybią. Czemu właściwie na mnie? Wytłumaczenie nie było konieczne. W końcu uważałem się za dobrego człowieka, a jak powszechnie wiadomo siły zła zawsze prześladują tych dobrych.
Chroniłem bliskich, nie mówiąc im o tym, że w łóżkach umieszczam im modlitwy, które uważałem za amulety. Rysowałem symbole ochronne, tak żeby nie było ich widać. Rozsypywałem sól w drzwiach i oknach, żeby demony nie weszły tamtędy.
Dziś patrzę na to z nieco innej strony. Nieważne jak liczne są wrogie siły i nie jest ważne, jak mocno są zmobilizowane. Ważne, że ja mam swojego Boga, Jakkolwiek Go Pojmuję. Ważne, że mam Jego poparcie.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału w serwisie YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości