Nawyki
Jesteśmy tym, co robimy wielokrotnie. Doskonałość zatem nie jest aktem, lecz nawykiem.
— Arystoteles
Łatwo jest wyjść z nawyku, ale jeszcze trudniej jest nawyk sobie wyrobić. A już chyba najtrudniej jest wyrobić go po raz kolejny, gdy raz został zapomniany.
Nie byłem na mityngu jakiś czas. Po pierwsze dlatego, że bywam rzadko w kraju, a tam gdzie przebywam, nie pije się alkoholu. Oficjalnie oczywiście i, oczywiście, nie ma w sklepach. Tym niemniej, jak odkryłem pod koniec pobytu, mityngi AA się tak odbywają.
W zamian za to chodzę na inne spotkania, męskie warsztaty. Rozmawiamy podczas nich na różne tematy. Oczywiście, nie zastąpi mi to mityngów AA, tym niemniej i tak część z nas jest uzależniona.
Jest jeszcze jedna możliwa sytuacja. Nie ma możliwości wykonania nawyku.
Niektórzy nazywają nawyki rytuałami. Te niosą z sobą uspokojenie, dlatego że wiążą się z poukładaniem. Z powtarzalnością.
Lubię rytuały, choć niektórym moje wydają się pewnie śmieszne.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału na YouTube.
https://youtu.be/WTfOT-pd21c
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości