wzmianka wzmianka
2872
BLOG

Statystyki BP. Potwierdzone zasoby gazu w świecie

wzmianka wzmianka Paliwa Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Prawie w każdym roku omawiam zawartość Bilansu zasobów kopalin energetycznych w Polsce, wykonywanego w Państwowym Instytucie Geologicznym. Statystyki BP zawierają również takie zestawienia dla krajów produkujących ropę, gaz i węgiel. Pod poprzednią notką jeden z komentatorów zadał mi pytanie o perspektywy odkryć w rejonie Kutna. Nie wiem czy skorzystał z podanych ścieżek, by dowiedzieć się coś konkretnego w tej sprawie. Euforia i kończący ją kociokwik z okresu "każdy Polak szuka gazu w łupkach" powinny ostudzić naszą ciekawość w odniesieniu do tego czego jeszcze nikt nie potwierdził wydobyciem. Były to tak wielkie zasoby, że miały nam wystarczyć na stulecia, a premier oznajmił przy płonącej pochodni gazowej, że niebawem zmieni się nasz statut z importera na eksportera gazu.

Mając te wydarzenia w pamięci przedstawiam dzisiaj dane o zasobach gazu ziemnego w głównych regionach świata wydzielonych przez BP. To o czym mowa w pierwszym akapicie niech nam pomoże czytać dane z wykresu z "łupkową" ostrożnością, którą uzasadnia także komentarz autorski BP.  

image

Patrząc na to zestawienie można popaść w depresję. Czy to możliwe, że w Ameryce Północnej zasoby gazu skończą się za 11 lat? A w ogóle, przy innych regionach jej zasoby wyglądają jak średnio wyrośnięty karzeł. Czyżby USA jako aktualny światowy prymus w wydobyciu gazu miał gliniane nogi? Marniej od niego wygląda tylko Europa, a zwłaszcza jej część unijna. Wszystkie kraje OECD w konkurencji zasobowej gazu wydają się być w fatalnym położeniu, mogą niebawem buty czyścić potentatom spoza OECD. A właściwie, już to robią. Ale wróćmy do fundamentu tworzenia przytoczonych na obrazku frustrujących danych, a ściślej do komentarza BP na ten temat: 

Wiele danych krajowych o zasobach gazu ziemnego udowodnionego niezupełnie spełnia definicje, wytyczne i praktyki stosowane do określania potwierdzonych rezerw na poziomie przedsiębiorstwa, na przykład opublikowane przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd. Nie musi też koniecznie reprezentować pogląd BP na temat potwierdzonych rezerw w danym kraju. 

Źródło danych. Szacunkowe dane o rezerwach gazu stanowią kombinację danych pierwotnych z oficjalnych źródeł i danych stron trzecich - Cedigaz i sekretariatu OPEC.

Wytłuściłam w komentarzu BP konieczność potwierdzania zasobów na poziomie przedsiębiorstwa. W przemyśle naftowym są to koncerny matki oraz ich córki związane partnersko z partnerami o różnej proweniencji. Giełdy rządzą światem. Po roku 1989 do Rosji z przyległościami (w tabeli BP państwa CIS) także wkroczyły giełdy, na których prym wiodą banki i koncerny z większościowym udziałem państwa. Nie mogę interesować się w pojedynkę z tak rozległą dziedziną gospodarki światowej, więc zamiast analizowania skomplikowanej materii dotyczącej polityki zasobowej koncernów i państw napiszę zapamiętany sposób gospodarowania zasobami węglowodorów. 

Firma wydobywająca np. gaz ziemny musi posiadać zasoby udowodnione wydobyciem stanowiące 10-krotną wielkość wydobycia z danego roku. Sporządza się dla złóż eksploatowanych wieloletnie plany wydobycia gazu z malejącą wydajnością wynikającą ze spadku ciśnienia złożowego. Równolegle prowadzone są prace w poszukiwaniu nowych złóż finansowane z zysków firmy w celu uzupełniania rezerw w kolejnych latach.

Polskie zasoby gazu w zestawieniu BP wynoszą 67 mld m3

Są one ponad 16 razy większe od wydobycia w 2017 r. 

Porównajmy te dane do danych z Bilansu zasobów omówionych w linkowanej niżej notce:image

https://www.salon24.pl/u/wnukowi/883670,polska-bilans-zasobow-kopalin-energetycznych

Figurują tam w wierszu Gaz ziemny zasoby bilansowe w ilości 120 mld m3, z których 94 mld m3 stanowią zasoby zagospodarowane. Nie ma tu danych o zasobach przemysłowych, które są liczone do spadków ciśnienia złożowego dającego ekonomicznie uzasadnioną wielkość dopływu gazu. Gazu się nie pompuje! Jeszcze. 

Rozwiążmy łamigłówkę dotyczącą polskiego gazu: 

  1. Wydobycie gazu w roku 2017 wg BP wynosi 4,04 mld m3 gazu metanowego. 
  2. Bilans zasobów podaje produkcję gazów naturalnych w ilości 5,01 mld m3.
  3. Porównanie tych wielkości daje odpowiedź, że obecnie polski gaz zawiera około 80% węglowodorów. 
  4. Zagospodarowane zasoby gazu z azotem w Bilansie 94 x 0,8 = 75 mld m3 metanowego.
  5. Zasoby podane w Statystykach BP są mniejsze od wyżej wykombinowanych o dwuletnie wydobycie, 8 mld m3.
  6. Dane BP mogą być zasobami przemysłowymi, czyli spełniają warunki definicji zasobów udowodnionych.  

Mam nadzieję, że Czytelnicy dostrzegą w polskim przykładzie możliwości podawania bardzo różnych danych do baz światowych na temat zasobów. Przypomnę, że Bilans zasobów perspektywicznych dla Polski zawiera zasoby gazu ziemnego zapisane w bilionach metrów sześciennych. 


Do poczytania:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Moskiewska-gielda-gigantow-Liderem-wcale-nie-Gazprom-7596380.html

wzmianka
O mnie wzmianka

Wykształcenie techniczne, praca w zawodzie. Do pisania na S24 namówił mnie wnuk Jędrzej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka