wodnica wodnica
274
BLOG

Domowy twarożek

wodnica wodnica Rozmaitości Obserwuj notkę 15

Dawno, dawno temu, kiedy byłam jeszcze za mała, by samodzielnie zmywać naczynia (za to sztućce dzielnie już wycierałam po zmywaniu!), ale dość duża, by otworzyć drzwi mieszkania, jednym z moich obowiązków było wystawianie wieczorem na klatkę schodową litrowej butelki na mleko. Pustej. W lepszych dla naszej rodziny miesiącach wystawiałam nawet dwie butelki.

To nie był żaden cud. Mleko nie wybijało nocą z podłogi klatki schodowej ani nie skapywało z sufitów. Puste na pełne podmieniał tuż po piątej nad ranem mleczarz, który brzęczał wcześniej wózkiem z butlami na podwórku. Nie potrzebował kodu ani klucza, domofony były wtedy rzadkością.

Kiedy mama zamawiała dwie butelki mleka dziennie, jedna zawsze była odstawiana na osobną półkę. Mleko czekało dwa-trzy dni, aż skwaśnieje. Potem wędrowało do gara, by po podgrzaniu od serwatki oddzielił się ser.

Uwielbiałam jedno i drugie. I żaden z dostępnych dziś na rynku twarogów nie ma tego smaku białego sera robionego w domu.

Dzisiejsze mleko nie kwaśnieje. Gnije i cuchnie. Jestem ciekawa, jak będzie smakował twaróg z kefiru upędzonego na takim mleku przy pomocy grzybka tybetańskiego. Właśnie nastawiłam litr, jutro będę testować, czy domowy twarożek choć odrobinę przypomni mi smak zapamiętany z dzieciństwa.

wodnica
O mnie wodnica

Zajmuję się opowiadaniem historii. W pracy najpierw szukam interesujących wątków, a potem składam je w możliwie najbardziej atrakcyjną opowieść: artykuł o miejscu, człowieku lub zjawisku. Czasem czytam, a potem pytam autora o szczegóły, budując kolejną historię - samej opowieści i spotkania, które w trakcie tej opowieści się toczy. Szperam w przeszłości i próbuję opowiedzieć historię mojej rodziny, dzieląc się tą pasją z moją Mamą. A czasem trafiam na historię, która chce być opowiedziana jako ballada lub cały musical. Siadam wtedy i piszę, z przerwami na chodzenie i sen, bo w rytmie kroków słowa chętniej do mnie przychodzą, a czasem potrafią się wyśnić.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości