Po leniwym popołudniu, w trakcie którego można było zobaczyć
widoki rzadko widziane u Wodzianny, przyszła pora na północne
granie diabelskie:
Źródłem mojej wiedzy o istnieniu artysty jest (apage!) Gazeta Wyborcza.
Notka w LubCzasopiśmie "666"
Inne tematy w dziale Kultura