Wojciech Kozlowski

Kiedy Daniel Olbrychski recytował moje wiersze w stanie wojennym – a było je słychać między innymi w Głosie Ameryki - byłem bardzo dumny. Trwało to niestety tylko do czasu przeczytania jego ksiażki pt. „Parę lat z głowy” W-wa 1997, wydanie II.

Obserwuj Wiadomość 3 Obserwujących 14 Notki 9668 Odsłon
Chcesz więcej aktualnych informacji?