Poranny program Tvn z Pieńkowską i Molek - gość programu Mucha wraz z kamerzystą relacjonują swoją wyprawę - 6 stolic w 6 dni, 66 Euro do wydania.
[nie chce tu nic sugerować ale te szóstki...]
Samolot wywozi ich do Tirany na koszt tvn zdaje się, potem mają sobie radzić sami - z Albanii do Macedonii itd.
W sumie nic nadzwyczajnego myślę sobie, może to jakiś pomysł, wskazówka dla młodych ludzi na wakacyjne radzenie sobie z niewielką ilością pieniędzy - wskazanie tanich jadłodalni itp, przygoda; że krótki czas? - w końcu Mucha z towarzyszem na wakacjach nie są, trzeba czymś podręcić atomsferę w ramach telewizyjnego szoł.
Że jazda autostopem, korzystanie z noclegów u lokalnych mieszańców - to zwykła grzeczność i gościnność tychże - wszyscy się chyba zgodzą, ale to dziecinada dla Muchy - trzeba wkręcić trochę ludzi, zwyczajnie wyżebrać jedzenie w albańskiej restauracji, wkręcić się na darmowy poczęstunek, odegrać scenę poszukiwania portfela w pociągu- ze wysadzili na małej stacyjne? - ojej, cieszy się Mucha, haha - o to chodziło, wsiądziemy w następny i odegramy scenę jeszcze raz - tak kawałek, po kawałku do przodu. Co za radość w oczach Muchy, ze potrafili zrobić z konduktora idiotę.
I tak robiąc z ludzi kretynów - z duma, Mucha oświadcza, że wydali tylko 37 Euro. Brawo - ale co z tego wynika? To jest normalne i warte polecenia? wydali tak niewiele bo oszukiwali z premedytacją ludzi?
Porcelanowa lala Mołek była zachwycona i pełna podziwu, Pieńkowska z wytrzeszczem jak zwykle - więc trudno powiedzieć co myślała.
00:20,
BasiaPisze
Inne tematy w dziale Polityka
