Jaką trzeba być gnidą i kanalią, aby na własny kraj nasyłać obce wojska…Jak bardzo trzeba kochać ten kraj i ludzi go zamieszkujących. No chyba, że… jest się szpiegiem obcego mocarstwa i ma się w d….pie tak naprawdę państwo, gdzie było się prezydentem. Na Ukrainie jest szpion ! Przed chwilą podano w mediach informację od ambasadora Rosji przy ONZ. To Janukowycz nas (Rosję) poprosił o interwencję zbrojną , no i myśmy się zgodzili. Co za nowina ! Nie chodzi o obronę prześladowanej ludności rosyjskiej. Nie chodzi o obronę interesów Rosji. Tak jak wcześniej mówiono w Moskwie . To wszystko przez Janukowycza ! To jego broni Rosja i na jego prośbę…tysiące rosyjskich żołnierzy jadą na Ukrainę.
Wczoraj, albo przedwczoraj jakiś gościu twierdził ,że Putin nie lubi Janukowycza, wręcz nim gardzi. Od razu sobie pomyślałam, nie ma racji ten komentator….No proszę jaką mam intuicję kobiecą. Dzisiaj się okazuje, Putin kocha Janukowycza jak brata i zrobi dla niego co może.
Nic mnie już nie zdziwi, dzisiaj napisano w "The Economist" artykuł o raku mózgu Putina. Taką informacje mają od jakiegoś oligarchy rosyjskiego. Putin ma raka mózgu i dlatego podejmuje dziwne decyzje. Wszystko jasne, prawda ? Rak mózgu tłumaczy wiele. To od używania telefonu komórkowego mu się stało ? Za dużo dzwonił do Janukowycza, muszą być blisko i dużo rozmawiać, skoro tak go wspiera, całą armią.
Ale…pamiętacie jak Putin zaniemógł w zeszłym roku, była informacja o kłopotach jego z kręgosłupem. Pomyślałam wtedy, że ma raka, bo tylko nowotwór może aż tak unieruchomić, a tłumaczenie jest nieprawdziwe. Zresztą po wyłowieniu antycznych amfor przez Putina , nie tylko ja traktuje każdą informacje od rzecznika Putina jako łgarstwo...
Nie sądziłam, że mózgu. Może prostaty, kości, odbytu, mózgu nie przyszło mi do głowy. Jaki ten człowiek głupi jest…. A to mózgu....
Inne tematy w dziale Polityka
