Ludzie są źli

Albo, bardzo łatwo stają się źli.  Łatwo usprawiedliwiają zło. Od II Wojny Światowej nie minęło nawet 100 lat. Ludzie podobno nie zmieninili się tak naprawdę przez tysiące lat. Jak mieliby się zmienić przez kilkadziesiąt ? Nadal są potworami. Wystarczy dać im uzasadnienie czynienia zła, w które uwierzą. Tak jak Niemcom. Niemcy wierzyli w swoją misję. To ich dzieło. Nadludzi. Na przemówieniach Hitlera kobiety niemieckie doznawały orgazmu od samego słuchania Hitlera. Tak go kochały. To była zbrodnia z miłości. W afekcie ? Dali się omotać ? Byli głupi ?

Głupi i źli, tacy jesteśmy...My ludzie. Nie piszę, że tylko Niemcy, nie tylko Niemcy brali udział w czynieniu zła wtedy. Nie tylko oni zakładali obozy . Może byli inicjatorami i byli w tym „najlepsi”, ale nie jedyni.

Gdybyśmy byli dobrzy z natury, nie byłoby takich traum, rzezi, takiego zła. Czystego zła. Nie musimy szukać diabła, wystarczy poszukać człowieka...Człowiek jest diabłem.