Domki na Mazurach
Życie - rozsądnych uczy że nie należy powtarzać raz popełnionych błędów jednak jak widać w chwilach zagrożenia utraty politycznych wpływów rozsądek obecnych opozycjonistów uległ totalnej degradacji.
Warto przypomnieć, że zdecydowana większość tzw. "autorytetów" dzisiejszej opozycji to ci sami ludzie, wywodzący się z czasów gdy przy okrągłym stole zawierano układ z władzami PZPR o podziale stołków w nowej politycznej rzeczywistości.
Ta nowa rzeczywistość to ustalone z góry wyniki wyboru Jaruzelskiego na Prezydenta RP ( jak oni śmią teraz powoływać się na znaczenie słowa Konstytucja ).
Ta nowa rzeczywistość to wyprzedaż za bezcen beneficjentom układu okrągłostołowego oraz związanym z nimi towarzysko oraz politycznie kolesiom - majątku narodowego. W tej złodziejskiej sprzedaży ( zwanej powszechnie dziką prywatyzacją ) czynny udział brali obecni opozycyjni "eksperci" i politycy tacy jak Balcerowicz, Tusk, Buzek, Lewandowski, Boni, Pawlak, Cimoszewicz, Kwaśniewski, Struzik oraz wielu innych.
Przypatrywali się tym bezprawnym działaniom ówczesny I Prezes Sadu najwyższego Adam Strzembosz czy Prezesi Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Zool, Marian Safjan czy Andrzej Stępień. Dziwnym trafem to oni teraz są tymi, którzy bezpardonowo atakują rządzących.
Ta nowa rzeczywistość to wypływające z kieszeni Polskiego obywatela do kieszeni przestępców gospodarczych setki miliardów złotych
Ta nowa rzeczywistość to wręcz heroiczny wysiłek Polskiego obywatela, który swoją ciężka pracą przez ponad 30 lat dołożył swoją przysłowiową cegiełkę w rozwój naszego kraju.
Każdy uczciwy obywatel RP to człowiek, który nie dołożył swojej reki do złodziejskiej prywatyzacji, nie ukradł obywatelom RP ponad 150 miliardów zł z OFE, nie ukradł setek miliardów złotych nienależnie zwróconego przestępcom VAT-u, skutkiem bierności rządzących, nie przyczynił się do podniesienia wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet.
Każdy uczciwy obywatel RP to człowiek który jest zwolennikiem wsadzania do więzień tych wszystkich, którzy prawo łamią bez względu czy są sędziami, politykami, działaczami samorządowymi, zajmującymi stanowiska w administracji państwowej itp.
W uczciwym społeczeństwie nie miejsca dla orzekających sędziów, którzy okradają sklepy czy starsze kobiety, które płacą za zakupiony towar
Każdy uczciwy obywatel RP bierze udział w wyborach powszechnych po to by wyrazić swoja opinię na temat działalności osoby na którą głosuje.
Każdy uczciwy obywatel RP respektuje obowiązujące w swoim kraju prawo bo taki ma obowiązek.
Każdy uczciwy obywatel może ( ma do tego konstytucyjne prawo ) nie zgadzać się z polityką prowadzaną przez rządzących a swój sprzeciw lub aprobatę wyraża właśnie przy urnie wyborczej a nie na ulicy i wynosząc Polskie wewnętrzne problemy poza granice naszego kraju.
Obecna sytuacja w naszym kraju jest pokłosiem rozprzestrzenionego na świecie w tym i w Polsce wirusa COVID 19. Ten wirus wstrzymał rozwój gospodarczy na całym niemal świecie
Rząd ze swojej strony zrobił i robi dalej bardzo dużo aby zapobiec jego szybkiemu i trwałemu rozprzestrzenianiu.
Nie ma powtórki z lat minionych gdy nijaki Cimoszewicz dotkniętym powodzią obywatelom RP kazał się ubezpieczać a nie narzekać na utratę swojego majątku.
Oglądając dzisiaj w TVN-owskiej szczujni wywiad na temat wyborów z Ryszardem Piotrowskim "ekspertem" d/s konstytucji , odniosłem wrażenie, że w Polsce wprowadzana jest parlamentarna dyktatura Prawa I sprawiedliwości.
Przypomnę zatem słowa tego Pana z 18/05/2010 z wywiadu w Tomasza Lisa - cyt."Nie można poświęcać zdrowia, życia i mienia obywateli dla terminowości wyborów prezydenckich, ale rząd w każdym przypadku musi decydować, czy okoliczności są wystarczające."
Rząd w każdym przypadku musi decydować, czy okoliczności są wystarczające.
Te słowa dedykuję opozycyjnym oszołomom a wszystkich uczciwych Polaków namawiam do udziału w wyborach Prezydenta RP.
Nie dajmy wiary w kichające pakiety wyborcze Grodzkiego. Nie dajmy wiary w bzdurne wypowiedzi polityków opozycji jakoby wyborów Prezydenckich nie można przeprowadzić w Konstytucyjnym terminie. To nie opozycja bierze na siebie odpowiedzialność za zdrowie i bezpieczeństwo Polaków. Pełna odpowiedzialność lezy po stronie rządzących a tych, którzy nie respektują obowiązującego prawa winno się, w sposób właściwy dla Państwa prawa, rozliczyć przed powołanymi do tego celu instytucjami
