keraj keraj
388
BLOG

BIK i SMARTNEY mają problem - awaria czy oszustwo

keraj keraj Społeczeństwo Obserwuj notkę 6

DOMKI NA MZURACHimage


BIK I SMARTNEY mają problem - awaria czy oszustwo

Mam jedno zasadnicze pytanie do moderatorów treści SALONU 24.

Dlaczego usunięto mój post dot. niegodziwych działań firmy SMARTNEY oraz Biura Informacji Kredytowej.

Uważam SALON24 jako portal wolny od wszelkiego rodzaju nacisków zewnętrznych podmiotów jednak rzeczywistość nakazuje mi na daleko idąca ostrożność w ferowaniu tak jednoznacznej opinii. Zawarte w moim wpisie informacje zostały dokładnie sprawdzone i polegały na stanie faktycznym ( udostępniono mi dostęp do danych zawartych w tych instytucjach ).

Od wielu już lat odnoszę się do nieprawości w życiu publicznym na stronach SALONU24  jednak po raz pierwszy się zdarzyło, że wręcz usunięto mój post.

Gwoli informacji firma SMARTNEY na swojej stronie zaktualizowała dane usuwając informację o nie spłaconej racie klienta natomiast na stronach Biura Informacji Kredytowej dalej osoba nie będąca nikomu nic winna figuruje jako dłużnik firmy SMARTNEY.

Mam gorąca nadzieję że przywrócicie Państwo usuniętą informację na temat braku rzetelności obu firm jako przestrogę dla potencjalnych kredytobiorców.

Jako że w sieci nic nie ginie poniżej zamieszczam ponownie przedmiotowy tekst z nadzieją, że tym razem nie zostanie on usunięty

Czy BIK.PL oraz SMARTNEY.PL są firmami rzetelnymi ???


To pytanie nasuwa się w związku z informacjami dostępnymi w BIK.PL o rzekomych nie wywiązywaniu się podmiotów ze spłaty swoich zobowiązań wobec firmy SMARTNEY.
W opiniach klientów takie przypadki nie są przypadkami jednostkowymi i co istotne są wiadome i samemu pożyczkodawcy ( firma SMARTNEY ) jak i w Biurze Informacji Kredytowej.

W czym rzecz?

Firma SMARTNEY zaczęła informować Biuro Informacji Kredytowej o rzekomych, nie terminowych spłatach rat kredytów swoich klientów w miesiącu maju b.r.

BIK takie informacje zawarł również w swoim portalu dezinformując tym samym potencjalnych zainteresowanych w błąd a bogu winnych kredytobiorców postawił w świetle nieuczciwych klientów.

Zadziwiające jest to, że zarówno firma SMARTNEY jak i Biuro Informacji Kredytowej wykazują się szokującą ignorancją bagatelizując prośby kredytobiorców o pilne sprostowanie nieprawdziwych informacji dostępnych w sferze publicznej.
Co ciekawe nikt z przedstawicieli obu firm nie wykazał się należną uwagą wobec klientów firmy SMARTNEY, którzy regulują swoje należności w terminie.

Zbywanie klientów w rozmowach telefonicznych, nie odpowiadanie na korespondencje drogą elektroniczną nijako samo w sobie nasuwa przypuszczenia o nieuczciwych praktykach obu firm.

Zastanawiam się zatem dlaczego niby znaczące firmy ( jedna z nich to przedstawicielstwo powszechnie znanej i darzonej pełnym zaufaniem klientów francuskiej firmy kredytowej Grupa ONEY druga z kolei jest spółką akcyjną w skład akcjonariatu ktorej wchodzą między innymi PKO.BP, Bank PEKAO, SANTANDER BANK, ING BANK itp. a więc wiodące banki w Polsce, postanowiły zbagatelizować problem swoich klientów mając pełną świadomość odpowiedzialności karnej za publiczne rozpowszechnianie niezgodnych z prawdą informacji.

Odnoszę wrażenie, że działaniom sfery bankowej winny się przyjrzeć służby skarbowe w przypadku gdyby firmy te korzystały z dobrodziejstw Tarczy Antykryzysowej.
Mnożące się wątpliwości wobec postawy SMARTNEY skłaniać mogą do podejrzeń, ze celowo banki mogą wykazywać rzekomo niespłacone zobowiązania jako utratę dochodu po to aby obniżyć ich wysokość w konkretnym miesiącu w celu uzyskania wsparcia z Tarczy Antykryzysowej. Takie działania to wręcz przestępstwo.

Jak do tej pory, żadna w wymienionych  firm ( SMARTNEY oraz BIK ) nie odpowiedziały na zgłaszane problemy ani telefonicznie ani tez za pomocą poczty elektronicznej.

PS.

Firma SMARTNEY przeprosiła za zaistniałą sytuację droga elektroniczną

cyt. "Uprzejmie informujemy, że po weryfikacji dokonanych wpłat dokonaliśmy niezbędnych korekt na Pani profilu.
Jednocześnie pracujemy nad jak najszybszą aktualizacją informacji przekazanych do Biura Informacji Kredytowej (BIK).
Bardzo przepraszamy za zaistniałą sytuację i związane z nią niedogodności."

Wniosek z tego, że można rzeczowo ustosunkować się do zaistniałego stanu rzeczy. Mnie oraz klienta firmy SMARTNEY ta informacja satysfakcjonuje

Niestety Biuro Informacji Kredytowej milczy nadal. Niby wielka spółka akcyjna z kapitałem założycielskim ponad 15 mln. zł a nie stać jej na udzielenie jednoznacznej krótkiej odpowiedzi. Może akcjonariusze tej spółki zwrócą uwagę na niewłaściwe postawy ludzi zatrudnionych w Biurze Informacji Kredytowej. Wystarczy odrobina zwyklej empatii której najwyraźniej zatrudnionym w tej firmie brakuje.


keraj
O mnie keraj

KONSTYTUCJA art.54 cyt. "1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo