Wielokrotnie podkreślałem, że staram się używać języka w miarę łagodnego w swoich spostrzeżeniach jednak w tym przypadku celowo posługuję się słownictwem dawnej komunistycznej propagandy zmieniając jedynie ostatnie dwa słowa.
Słowa te świadomie kieruję do obecnego Ministra Sprawiedliwości który tłumacząc postępowanie ABW w sprawie właściciela portalu antykomor.pl zszargał pamięć sp. Prezydenta RP Pana Lecha Kaczyńskiego, który zginął tragicznie wraz z 95 innymi obywatelami RP w niewyjaśnionych do dzisiaj okolicznościach.
Panie Kwiatkowski.
Dla milionów Polaków Lech Kaczyński pozostanie na zawsze w pamięci jako Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej.
Nie pozostanie nim na pewno Komorowski albowiem na bycie prezydentem należy zasłużyć swoja postawą przez całe życie. Swoim postępowaniem za życia ś.p. Lech Kaczyński na taką pamięć po prostu zasłużył.
To, że użył Pan w sprawie bezprawnego wykorzystania służb specjalnych do walki politycznej nazwiska byłego ś.p. Prezydenta RP uprawnia mnie do użycia słów zapluty karzeł.
Proszę swoją gębę wycierać nazwiskami swoich bliskich czy przyjaciół z republiki kolesiów a nie szargać pamięcią zmarłych
Pan i Pańscy kolesie możecie czynić bardzo wiele aby zamknąć usta Polakom myślącym inaczej ale nigdy nie zmusicie Polaków do obdarzenia szacunkiem człowieka który szargał dobre imię swojego poprzednika.
Czemu ma służyć manipulacja jakiej się Pan wielokrotnie dopuszcza Panie Kwiatkowski twierdząc, że to Lech Kaczyński mianował obecnego Prokuratora Generalnego. Dlaczego nie doda Pan, że ś.p. Lech Kaczyński nie miał żadnego wpływu na dobór osób pretendujących do tego stanowiska.
Zostały mu narzucone dwa nazwiska z których wybrał jedno wybierając tym samym mniejsze zło. Podkreślam słowo mniejsze zło co oznacza, że ten wybór był złem koniecznym.
Proszę więc na przyszłość o tym informować opinię społeczną.
Niezależność , na którą się tak Pan często powołuje, polskiej Prokuratury od polityki jest taka sama jak Pańska niezależność od mocodawców ekipy Donalda Tuska.
Więcej pokory młody człowieku, albowiem jak pokazuje życie może się Pan znaleźć na politycznym śmietniku równie szybko jak się Pan w tej republice kolesiów znalazł.
I co wtedy Pan powie swoim dzieciom, wnukom.
W życiu po prostu warto być po prostu człowiekiem a nie politycznym sukinsynem jak ma to miejsce w przypadku wielu pańskich byłych i obecnych partyjnych kolegów.
PO PROSTU NA MAZURY
KONSTYTUCJA art.54 cyt. "1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
