Na szybko, krótka notka o wczorajszej informacji jaką podał tvn24 na swojej stronie www. „Budynek jak z bitwy Cezara”, rzecz dotyczy rekonstrukcji muru którą zaprezentowano w miniony weekend, a która to ma upamiętnić wielkie oblężenie Alezji i ostateczną porażkę Wercyngetoryksa. Francuzi zorganizowali wielką fetę, troszkę wykpioną ze względu, że to świętowanie porażki ale nie o to idzie.
Idzie o to, że redaktorki tvn-u raczyły napisać takie zdanie:
„Fasada budynku ozdobiona jest drewnianą jodełką – to hołd dla drewnianych fortyfikacji, jakie armia rzymska w tym miejscu zbudowała dwa tysiące lat temu podczas bitwy z Francuzami”.
Jeszcze reforma zidiocenia edukacyjnego nie weszła w życie odbierając nam reszki wykładów z historii a tu redaktorki tvn-owskie pokazały czym grozi takie wyrzucanie historii ze szkół.
Nie wiem jak można pomylić Galów z Francuzami, a jednak udało się!
Nowomowa tvn-u + reforma edukacyjna (zidiocenia) = Cezar, dowodząc armią rzymska walczył z Wercyngetoryksem, który dowodził Francuzami, którzy to jako naród powstali/ukształtowali się wieki później.
Tak więc mamy gotową powieść s-f, zapewne wódz Galów odprawił Galów aby przygotowali ucztę z Asteriksem i Obeliksem a sam sprowadził z przyszłości wojska Napoleona i poprowadził Francuzów do porażki. HUUURA!!!
Nawet jeśli ktoś zrzynał ta informację z innego źródła to chyba wypada przestrzegać jakiś zasad rzetelności i poprawności dziennikarskiej i informację potwierdzić oraz poprawić; a tu błąd czy pomyłka jest oczywista. Galowie > Frankowie > Francuzi. To najprostszy, uproszczony do maksimum skrót jaki poznają chyba już dzieci w podstawówce. Aha.. reforma, no tak.
Mamy więc przed sobą złote lata ociemnienia umysłowego, jaskry sztucznie wywołanej na Polskiej inteligencji. Nie dość pogrążyć kraj w chaosie, nie dość upodlić naród, nie dość zniszczyć dumę narodową, mało zaprząc obywateli jak woły do roboty aż padną ze zmęczenia czy starości trzeba jeszcze edukację zniszczyć i ograniczyć do minimum aby tylko małe szczurki wiedziały jak kasę zarabiać i podatki płacić, jak robociki zaprogramowane. Zniszczenie i zminimalizowanie edukacji to prosta droga do tego aby po nastu latach takich nauk polska młodzież była tępa i ograniczona, gotowa by jeść z ręki zasobnym w kapitał i wiedzę kolegom z zagranicy (wschodniej i zachodniej), oddając za marne grosze swoje zdrowie, młodość i pracę.
Brawo. A mnie dzięki Bogu polonistka w LO nauczyła, że „człowiek, który nie poznał i nie zgłębia historii i literatury swojego narodu nie jest godzien nosić miano „człowieka”. I to jest prawda.
Należy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chcemy wznieść się do rzędu istot boskich czy degenerować się i staczać do rzędu zwierząt?
A może już zapomnieliśmy czy był manifest humanizmu Giovanni Pico della Mirandola...
Sanjuro
Inne tematy w dziale Technologie