Prokuratura to nie jest agencja ochrony kont bankowych lekarzy. Tak wedle Ustawodawcy przynajmniej. Ale nie wedle części prokuratorów. Zaliczam do nich: prok. Katarzynę Wąsak, prok. Marię Kempkę, prok. Agnieszkę Czapińską, prok. Agnieszkę Sobczak, prok. Kamila Żmudzińskiego, prok. Roberta Króla, prok. Roberta Więckiecza, prok. Grzegorza Bielskigo, prok. Patrycję Klimiuk i ich szefów: Prokuratora Apelacyjnego w Lublinie Andrzeja Pogodę i Prokuratora Apelacyjnego w Białymstoku Adnrzeja Tańcula. Ten ostatni postarał się o to, by śledztwo w sprawie możliwego błędu medycznego w szpitalu - głównego beneficjenta umarznaia wszelkich spraw - zniknęło. Włączono je do innego dochodzenia i zniknęło. Nie ma żadnych czynności dowodowych. Nie ma żadnych espertyz. Nie ma żadnych biegłych. Prok. Andrzej Witkowski - ten słynny polski prokuratro ze śledztwa dot. morderstwa ks. Popiełuszki właśnie w ciągu leczenia, w szpitalu dopatrywął się błędu - błędu w szpitalu. Stanął na drodze do zatuszowania przestępstw. Jego szef Prokurator Apelacyjny Pogoda odsunął go od spraw. Od tego czasu wszystko pozostwaiono "bez biegu": każdą podaną informację przez pacjenta, wnioski dowodowe, skargi.
W kilkunastu postępowaniach wszyscy wymienieni prokuartorzy nie zabezpieczyli oryginałów dokumentów medycznych z leczenia dot. fałszowania tych dokumentów, podrabiania podpisów, błedu medycznego, ukrywania dokumentów. Zabezpieczyli sobie je na potrzeby dochodzeń robiąc kserówki. Ową potrzebą dochodzeń bylo niestweirdzenie czynów zabronionych. Zabezpieczyli kserówki w celu zatuszowania przestępstw motodą ich niewykrycia. Kserówkami badają autentycznośc oryginałów. Pacjent wystąpił bowiem o odszkodowanie!
Relacjonujemy najważniejsze wydarzenia pominięte przez media elektroniczne i prasę. Kontakt: WydarzeniaDnia@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo