Słowacja ostatnimi laty staje się coraz częściej celem wycieczek turystycznych Polaków. Fakt ten nie powinien dziwić jeśli weźmie się pod uwagę kilka argumentów: język, ceny, zabytki, ludzie.
Jak obiecałem przez wyjazdem chciałbym napisać kilka słów o tym co dane było mi zobaczyć. Niestety nie powiódł się plan wzięcia udziału z Triduum Paschalnym słowackich Grekokatolików. Tym niemniej chciałbym podzielić się z Wami zdjęciami z najciekawszych miejsc które widziałem.
Kežmarok, to kilkunastotysięczne miasto w środkowym Spiszu. Zachwyca nie tylko przepięknymi widokami na Tatry lecz także niespotykaną w tej części europy architekturą.
Niewątpliwie Kierżmark znany jest z wyjątkowej architektury ewangelickiego kościoła wybudowanego w XIX wieku
Jest to nietypowe połączenie stylu mauretańskiego znanego raczej z architektury synagog oraz stylu bizantyjskiego
Budynek kościoła robi wrażenie także swymi rozmiarami oraz kolorem
Front kościoła wieńczy krzyż przypominający te z ormiańskich haczkarów
Nad oknami widzimy także elementy sztuki judaizmu w postaci Gwiazdy Dawida
Kilka metrów od ewangelickiej świątyni znajduje się cerkiew greckokatolicka
Różnorodność architektoniczna jaką można zaobserwować w Kierżmarku jest niesamowita
Na tym zdjęciu na pierwszym planie XVII wieczny drewniany kościół luterański
Niestety wszystkie kościoły były zamknięte, co wpisuje się w praktykę dość częstą na Słowacji
Dzięki Bogu udało mi się zajrzeć przez dziurkę od klucza i oto kilka zdjęć wnętrza kościoła ewangelickiego
Bardzo interesujące jest wywyższenie prezbiterium od reszty kościoła
Ołtarz zdaje się być bardziej katolicki niż w niektórych kościołach katolickich
Gdyby nie ubogi wystrój w obrazy i rzeźby można by powiedzieć "ładny kościół"
Na koniec znajdująca się 5metrów od kościoła katolickiego "cerkiew" adwentystów dnia siódmego...
To tyle o Kierżmarku, w kolejnych postach o innych ciekawych miejscach na Słowacji.
