niktt niktt
48
BLOG

Żaba

niktt niktt Rozmaitości Obserwuj notkę 3

 

Żaba jest małym, zielonym potworem.

Przybyła do mego ogrodu nie wiadomo skąd i zamieszkała nad maleńkim oczkiem wodnym. Przybyła jako żaba upragniona.

Tak bardzo upragniona, że podejrzewałem nawet, iż ktoś mi ją podrzucił. Od lat pragnąłem mieć nad mym jeziorem o powierzchni pół metra kwadratowego, małą żabkę.

W okolicy nie ma żadnego zbiornika wodnego, żadnej rzeki czy w ogóle czegokolwiek mokrego. Trudno więc przybycie żaby uznać za usprawiedliwione.

Jej pojawienie się w ogrodzie jako żaby wodnej, otoczone jest wielką tajemnicą.

Całymi dniami żaba przesiaduje na nagrzanych słońcem kamieniach, tkwiąc w niemym letargu.

Godzinami wpatruje się w wodę. Pozostaje w zamyśleniu i w jakimś filozoficznym pogodzeniu się z losem.

Chyba czuje się akceptowana.

Nie przejawia strachu, aczkolwiek nie jest arogancka.

Czasem wskakuje do wody, odbywa krótką, relaksującą podróż wokół, porośniętych zielenią, brzegów i powraca na swoje miejsce.

Na moje zaczepki w rodzaju: „Cześć, mały potworze!” – w ogóle nie reaguje.


 

niktt
O mnie niktt

mam wątpliwości

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Rozmaitości