Znów Dukaczewski na tapecie :)) Chyba z wdzięczności, ze Kutyna z onetu, zabrała go na przejażdżkę samochodem po Warszawie, były szef WSI zdradził jej (niczym sowieckiej delegaturze w okresie PRL) swoje najtajniejsze przemyślenia.

Rzecz w tym, że ze starości, nadmiaru alkoholu czy choroby wszystko mu się w biednej kacapskiej głowinie pomieszało! Facet przeniósł się do swojej młodości w PZPR i okresu kolaboracji z sowietami

Biedny stary trep...
Inne tematy w dziale Polityka