Synek komunistycznego kacyka i doradcy gen. Mord-Jaruzelskiego Andrzeja Gduli - Maciej, zabłysnął niczym tatuś łuską po pocisku przed pierwszym sekretarzem w dzień pacyfikacji Kopalni Wujek. 
Z durniem polemika jest niestosowna i przynosi tylko hańbę, więc jedynie przypomnę takie fakty.
W 2003 roku w referendum unijnym "za" przystąpieniem do UE opowiedziało się 77,45% z 58,85% ludzie którzy poszli na referendum. Daje to liczbę 13 514 872 osób (z ogólnej liczby 29 867155 uprawnionych do głosowania).
Jak łatwo obliczyć, daje to liczbę 45,25% osób popierających tą inicjatywę i 54,75% osób, które wejście do UE miały w d...pie.
W związku z tym unijne fanaberie niech dotyczą dzisiaj tylko tych, którzy za ową UE głosowali. Reszta może mieć kołchoz z Brukseli w głębokim... poważaniu a towarzysze sekretarze unijni niech się od nich odp....
Tyle w temacie wyliczeń i odpowiedzialności.
Inne tematy w dziale Polityka