Ledwo doszedł do siebie po wypadzie do Olsztyna, a już kolejna przykrość. Pieszczoch Donalda "Amber Gold" Tuska, znów nadaje, a medycy trąbią na alarm.
Wszystko zaczęło się od tego, że Tomasz Lis, zwany też Lisenko zapałał miłością do byłego już sędziego Juszczyszyna z Olsztyna. Juszcyzszyn odwzajemnił uczucia i chłopaki umówili się na randkę. Randka miała chyba burzliwy przebieg, bo Lis trafił po niej do szpitala z objawami udaru mózgu. Już wtedy, co bardziej światli medycy zachodzili w głowę, jak ktoś pozbawiony mózgu może przejść jego udar? Widać, albo mieliśmy do czynienia z nieświadomie błędną diagnozą, albo Tomasz Lis (może ktoś z rodziny?) przekazał w szpitalu datek "na czasopisma medyczne" by tak właśnie schorzenie przedstawiono. No, zawsze to ładnie brzmi...
W każdym razie spotkanie nie wyszło na dobre obu miłośnikom - Lis przeleżał w szpitalu na intensywnej terapii a Juszczyszyn dostał obłędu i lata teraz codziennie do sądu w Olsztynie, krzycząc że on tu będzie sądził. Biedak, do dziś sądzi, że on tam sądzi... Z kół zbliżonych do warzywnictwa, dowiedzieliśmy się, że były już sędzia Juszczyszyn, wynajął kiosk warzywny naprzeciwko sądu i otworzył tam swój własny sąd, gdzie na niewielką opłatą wydaje surowe wyroki. Podobno nawet ma sporą klientelę - miejscowy KOD ustawia się do niego w kolejce.
Ale do rzeczy! Ledwo Lis wyszedł ze szpitala, dawaj nawalać we władzę. Że, (chyba w czasie jego nieobecności) mu bramę rozwalili i wleźli do środka... i że będzie oczyszczał teraz dom z włamywaczy i intruzów. Jednym słowem - huk roboty przed nim, a on rekonwalescent i z (teoretycznie) uszkodzonym mózgiem. Czy sobie poradzi?
Myślę, że w tej sytuacji władza państwowa powinna podać "dziennikarzowi" pomocną dłoń. Pomóc mu w tej trudnej sytuacji, bo jak wynika z przekazu samego poszkodowanego, to mieszkać on nie ma gdzie! Sam schorowany, a po chałupie mu obce typy się szlajają. Niby jest była żona, ale Kinia nie bardzo ma czas, bo ratuje świat i dyskutuje o torebkach z Beyonce. Poza tym nie bardzo lubi Tomasza, bo grzmocił się z jej najlepszą przyjaciółką i nic Kini nie powiedział, toteż drzwi jej domu są dla Tomka zamknięte.
Wobec tego, jedynie państwo może pomóc, ale aby pomoc była możliwa trzeba postawić właściwą diagnozę lekarską. Jest to niezbędne, by zapewnić odpowiednie warunki rekonwalescencji oraz bytu. Wielu medyków skłania się do orzeczenia u Lisa wścieklizny, która mogła być przyczyną utraty rozumu. Dlatego jak najszybciej należy odizolować chorego od społeczeństwa, oraz przebadać wszystkich, którzy mieli z nim styczność. Jak wiadomo Lisy przenoszą wściekliznę.
Inne tematy w dziale Polityka