Dzisiejsza piosenka, co prawda, wyśmiewa sobie socjalistyczną rzeczywistość przełomu lat 70-tych i 80-tych: na pierwsze mieszkanie czy pierwszy samochód trzeba czekać co najmniej 8 lat. Ale jej głównym tematem, jest osobliwe podejście do wyznawanych priorytetów. Mianowicie opowiada o tym, że podmiotowi litycznemu[A może powinno być "podmiotce lirycznej"?], zamiast zależeć na stabilizacji materialnej, zależy najbardziej na satysfakcjonującym seksie bez zobowiązań. Można wręcz powiedzieć, że utwór proroczo opisał, modne dziś, podejście do życia tzw. singli.
Ledwo mnie znasz, tyle już masz
Planów, jakbyś wieki mnie znał
Siedzimy tu, godziny pół
Zahaczyłeś prawie o ślub
Wybacz chłopcze, gdy się tak uśmiecham
Wybacz proszę, lecz nie na to czekam
Wszystko, czego dziś chcę
Pamiętaj o tym
Polecieć chcę, tam i z powrotem
Z ramion twych wprost do nieba, do nieba
Wszystko, czego dziś chcę
Pamiętaj o tym
Odlecieć raz, tam i z powrotem
Więcej mi nic nie trzeba, nie trzeba
Zapalasz się, słyszę twój szept
Trochę starań i świat jest nasz
Powiedzmy tak, za osiem lat
Adres w bloku i mały Fiat
Nie mam głowy, jak ty to uzbierasz
Wszystko hurtem możesz dać mi teraz
(1980, Romuald Lipko/Andrzej Mogielnicki)
Inne tematy w dziale Kultura