Zajtenberg Zajtenberg
287
BLOG

Burzliwa trasa (31)

Zajtenberg Zajtenberg Kultura Obserwuj notkę 0

the beatles 31

Jeszcze 21 czerwca trwają prace w studiu nad płytą „Revolver”, a trzy dni później zaczyna się ich światowe tournee.

Niemcy

Wspomnianą trasę rozpoczęli od kilku występów w Niemczech. W dniach 24-27 czerwca dali trzy koncerty. W Monachium miało miejsce małe zamieszanie – ktoś chciał nielegalnie zarobić – rozprowadzano przed koncertem „lewe” bilety, ale koncert całkiem OK:

YouTube:The Beatles - Monachium 66

Po rozgrzewce w Essen i Hamburgu wylecieli do Tokio. Samolot musiał jednak lądować awaryjnie na Alasce, ze względu na tajfun.

Japonia

Przybycie zespołu przygotowano dość starannie: ukazała się na przykład płyta „The Beatles Without The Beatles” zawierającą piosenki w interpretacji japońskich wykonawców. Mimo to pojawiały się głosy o „kolonizacji kulturalnej”, a co bardziej krewcy przeciwnicy grozili, że jak dopadną Beatlesów, to na przykład… obetną im te beatlesowskie fryzury. Do tego doszły całkiem poważnie wyglądające pogróżki ataku terrorystycznego. Dlatego też policja miała pracowite dni. W czasie koncertów wśród widowni znajdował się tłum tajniaków, mających zapewnić, że nie stanie się nic złego.

Beatlesi wystąpili trzykrotnie w hali „Budokan” w Tokio (30 czerwca oraz 1 i 2 lipca). Pomimo pogróżek i napiętej atmosfery na frekwencję nie można było narzekać. Poniżej jeden z koncertów.

YouTube:The Beatles - Tokio 66

I jeszcze jedna z tych historii, które tak ubarwiają wspomnienia: Hotel, w którym przebywali muzycy, był silnie chroniony przez policję. Mimo to, jak chce legenda, McCartney, doklejając sobie sztuczną brodę, oszukał ochronę i wymknął się na miasto. Czy rzeczywiście powtórzył chwyt z „A Hard Day's Night” trudno mi powiedzieć, ale Paul mówił, że tak było.

Filipiny

Po Japonii udali się na Filipiny, a tu było jeszcze gorzej.

Po koncercie „zakontraktowanym” przez Epsteina na kilka tysięcy ludzi, na którym pojawiło się ich kilkadziesiąt tysięcy, żona dyktatora Filipin Imelda Marcos, zaprosiła zespół na przyjęcie. Potem Beatlesi tłumaczyli, że czekała ich powtórka występu, byli zmęczeni, nie do końca zrozumieli co chcieli od nich Marcosowie… W każdym razie zrezygnowali z tej oficjalnej wizyty. Epstein próbował nawet w imieniu zespołu wytłumaczyć nieobecność, ale władze Filipin potraktowały to zdarzenie jako zniewagę głowy państwa.

Wkrótce radio i telewizja poinformowały o niegodnym zachowaniu muzyków, co spowodowało wybuch niezadowolenia społecznego! Zaledwie po dwóch występach 4 lipca, pozostało już tylko natychmiast opuścić Filipiny. Okazało się to dosyć trudne. Władze całkowicie nie reagowały na poczynania tłumu.

Kiedy dotarli na lotnisko pojawiły się nowe problemy. Nie wyrażono zgody na ich odlot do Anglii. Byli już w samolocie, kiedy wezwano Epsteina, Barrowa i Mala Evansa do wyjaśnienia. Ten ostatni został pobity na lotnisku na tyle dotkliwie, że zanim wyszedł całkiem poważnie rzekł: Powiedz mojej żonie, że ją kocham… Delegacja wpłaciła podatek w wysokości 7 tysięcy funtów – niezła pora na załatwianie tego typu spraw –i w końcu mogli odlecieć. Poturbowani, ale szczęśliwi, że żyją.

Skutkiem całego zamieszania było odwołanie występów Cilli Black na Filipinach i nota dyplomatyczna.

A mówili, że łaska publiczności na pstrym koniu jeździ.

Zajtenberg
O mnie Zajtenberg

Amator muzyki "młodzieżowej" i fizyki. Obie te rzeczy wspominam na blogu, choć interesuję się i wieloma innymi. Tematycznie: | Spis notek z fizyki | Notki o mechanice kwantowej | Do ściągnięcia: | Wypiski o fizyce (pdf) | Historia The Beatles (pdf)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura