Dzisiaj znalazłem taki wpis na twiterze.
źródło: twitter.com
Natomiast w artykule na rp.pl pt. Polskie firmy płacą miliardy za emisję CO2 autor twierdzi, że rocznie zapłacimy "tylko" 15,8 miliarda za emisję CO2.
Te miliardy robią wrażenie, ale nic nie mówią. Wiec zobaczmy, ile musi zapłacić dodatkowo każdy Polak jeśli koszt to 24 miliardy.
Tak więc według GUS-u w Polsce mieszka nadal 38 151 000 Polaków (na wrzesień 2021 r.)
Tak więc jeśli chcemy policzyć ile każdy Polak płaci za kwoty CO2, to podzielimy 24 miliardów na 38 milionów.
Wtedy wychodzi, że każdy z nas, każdego miesiąca płaci 52,42 złote.
I tutaj uwaga wliczając, dzieci, emerytów oraz pracujących.
Czyli 4 osobowa rodzina płaci w postaci wyższych rachunków i cen w sklepach 209 złotych.
Gdyby kwota wynosiła 15,8 miliarda, każdy Polak zapłaci 34,51zł, a rodzina 4 osobowa 138,04 złotego, a 3 osobowa 103,53 złotego.
Jak to możliwe jeśli rachunki za prąd wynoszą 70 czy 150 złotych?
Ponieważ te kwoty nie płacą tylko elektrownie, ale cytując rp.pl "Unijny system handlu emisjami (EU – ETS) obejmuje około 40 proc. emisji CO2 – pochodzą one z elektroenergetyki, ciepłownictwa, przemysłu i lotnictwa".
Czyli nie płacimy więcej za prąd, ale płacimy także więcej za produkty przemysłowe czy np. bilety lotnicze.
Tak więc portfel każdego Polaka jest mniejszy o przynajmniej 34,51 złotego i to tylko z tego jednego powodu.
Co o tym sądzisz? Zgadzasz się, a może nie. Jestem ciekaw Twojej opinii i komentarza. A może widzisz tutaj jakąś lukę
Pozdrawiam
Kamil K.
***Jeśli chcesz wesprzeć tworzenie kolejnych artykułów możesz zrobić w tej zbiórce: pomagam.pl/ciekawenotki