ZaPiS Śląski ZaPiS Śląski
36
BLOG

SALON KLAKIERÓW CZYLI III RP W MEDIACH - I

ZaPiS Śląski ZaPiS Śląski Polityka Obserwuj notkę 6
Przez ostatnie dwa lata słyszeliśmy od wielu tzw.tuzów dziennikarstwa, że niezależny dziennikarz zajmuje się wyłącznie atakowaniem rządu PiS. Salon dziennikarzy patriotów III RP próbuje narzucić hałaśliwie stare zasady powtarzając za Wojciechem Olejniczakiem, że to był tylko dwuletni epizod.  Identyczne sformułowanie jak „okres błędów i wypaczeń” w PRL czy notatka o czasie „Solidarności” w partyjnych wydawnictwach.

Jak wygląda praktyka medialna III RP widzieli wszyscy przy sprawie prezydenta Kwaśniewskiego pijanego w Katyniu. Sprawa wyszła na jaw dzięki Marii Przełomiec, wówczas dziennikarce Radia BBC. Bezimiennym bohaterem został nieznany dziennikarz Polsatu, który za wyniesienie taśmy po kryjomu został wyrzucony z pracy. Prawdopodobnie dzięki temu materiał trafił do telewizji RTL7, „Życia” Tomasza Wołka i Radia Plus. Gdy o sprawie wiedziała cała Polska nieśmiały materiał wyemitował Tomasz Lis w TVN. Musiał długo prosić o zgodę Mariusza Waltera i uzyskał ją pod warunkiem udziału Ryszarda Kalisza jako przedstawiciela Kancelarii Prezydenta.

Jako przedstawiciel Forum Młodych PC w 1997 r. uczestniczyłem w spotkaniu uczestników Szkoły Młodych Liderów z przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Bolesławem Sulikiem. Spotkanie przekształciło się w lincz dokonywany także przez Młodych Demokratów. Wymieniano liczne przypadki lokalnych rozgłośni związanych z SLD na które koncesje dostawały firmy niewiarygodne lub fikcyjne. Nie pamiętam co mówił, przewodniczący KRRiTV w okresie rządów Roberta Kwiatkowskiego. Ale niewiele mógł powiedzieć – był tylko „pozytywnym bezpartyjnym”, dodatkiem do rządzącego mediami SLD.

Aleksander Kwaśniewski oświadczył, że wraz z porażką PiS skończyła się IV Rzeczpospolita. Ten sam Aleksander Kwaśniewski na wieść, że w programie pierwszym Polskiego Radia ma mu zadawać pytania Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”, nie przybył oświadczając, że z kimś takim nie będzie rozmawiał. „Gazeta Wyborcza” postawę byłego prezydenta przyjęła z entuzjazmem. Jednak nie przeszkadza to tej samej gazecie narzekać, że Jarosław Kaczyński nie chce im udzielać wywiadów. Ład medialny w III RP polegał właśnie na udawaniu, że pewne sprawy nie istnieją a pewnych mediów „się nie czyta” jak to w salonie.

TVN i Polsat podjęły próbę zablokowania rozszerzonej koncesji dla TV Puls po wejściu kapitału Roberta Murdocha. Powodem oficjalnym są kwestie prawne. Jednak dziwnym przypadkiem TV Puls dopuściła grupę dziennikarzy określanych w „Gazecie Wyborczej” jako „reżimowi” czyli proPiSowscy. To nic, że Jarosław Kaczyński zaatakował „Dziennik” jako nieformalny biuletyn PO a „Fakt” ostro atakował zarówno premiera jak i Ludwika Dorna. Trzymając się argumentacji posła PO Kazimierza Kutza – jego krytyka Stanisława Barei przed aktywem PZPR czy artykuł w marcu 1968 r. na temat środowiska filmowego miała charakter merytoryczny – żadne tam podlizywanie się komunistom dla kariery. Mam nadzieję, że TV Puls będzie polską wersją Fox News czyli normalną telewizją bez politycznej poprawności III RP.

Zobaczymy co stanie się z mediami publicznymi. W przeciwieństwie do wyborców PO tutaj nie wierzę w cud – będzie jak zwykle czyli wstawienie partyjnych funkcjonariuszy. Ciekawi mnie tylko jak się będzie nazywał liberalny odpowiednik Roberta Kwiatkowskiego.

strona internetowa - www.pietrasz.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka