Dopiero w Zakopanym Adam Małysz ukończył zawody na 4 miejscu. Trzymając się opracowanej przez polityków Platformy Obywatelskiej teorii na temat relacji sportu i polityki – to wina rządu. Fakt, że lewicowo-liberalne media tego nie dostrzegły dowodzi, że mamy podwójne standardy – zwierzęta z PO są równiejsze od innych.
Podczas ostatnich zimowych igrzysk związani ze sportem politycy PO zwołali konferencję prasową. Ponarzekali, że jest fatalnie bo nie zdobyliśmy żadnego medalu a to wszystko to wina rządu PiS i koalicjantów. Dziwne, że ludzie związani ze środowiskiem sportowym powinni wiedzieć, że przygotowania do olimpiady trwają cztery lata. Ale z jakichś względów udawali, że tego nie wiedzą. Na nieszczęście dla polityków PO rzuconych na odcinek sportu dosłownie pół godziny później pierwszy medal dla Polski zdobyła biegaczka Justyna Kowalczyk. Uzyskaliśmy później jeszcze jeden medal, czyli powtórzyliśmy dorobek z poprzedniej olimpiady. Nie było żadnych podstaw do kreślenia katastroficznych wizji polskiego sportu.
Teoria PO na temat relacji sportu i polityki została zastosowana przez Donalda Tuska podczas ostatniej kampanii wyborczej. Reprezentacja Polski w piłce nożnej mężczyzn walcząca o awans do EURO 2008 zremisowała na wyjeździe z Finlandią. Na wiecu Donald Tusk zaatakował za to rząd, stwierdzając, że nawet wygrać z Finlandią nie potrafimy. Najwyraźniej piłkarze nie przejęli się faktem, że stanowią wizytówkę kaczystowskiego reżimu i spokojnie awansowali po raz pierwszy w historii na mistrzostwa Europy. Może dlatego, że duża część gra za granicą i nie śledzili polskiej kampanii wyborczej.
Dzisiaj obserwujemy gorszy okres występów naszego orła z Wisły (Województwo Śląskie). I obywatele Rzeczypospolitej Polskiej pytają – o co chodzi ? Czy przypadkiem nasz skoczek wszechczasów nie czuje się zdradzony z powodu niewykonania zobowiązań wyborczych Platformy Obywatelskiej ? Czy nie trzęsie się ze strachu, że CBA sprawdzi mu kontrakty a ten nieudacznik Tusk pozostawił Mariusza Kamińskiego na stanowisku ? Dlaczego Polacy nie dostają obiecanych podwyżek, dlaczego godziwie nie zarabiają ? Powtarzane za PiS tłumaczenia, że to plan na całą kadencję uznaję za wykręty – jak cuda to cuda, teraz i zaraz.
Jak liberałowie traktują sport już widzieliśmy przy okazji słynnego pomysłu Stadionu Narodowego w Łomiankach. Ale akurat Adam Małysz może nam poprawić wizerunek za granicą lepiej niż nawet najlepszy polityk. Ale może to jakaś koncesja na rzecz naszych sąsiadów ? Jak wiemy, Adam Małysz pognębił niemieckich skoczków (słynna reklama z bułką z bananem) a ostatnio wygrywają z nim nawet Rosjanie. Czy już nie wystarczy rurociąg, teraz nawet Małysza poświęcono na ołtarzu dobrych stosunków z Rosją i Niemcami ?
Czekam z niecierpliwością na wnikliwe i demaskatorskie reportaże dziennikarzy wszystkich redakcji sportowych. Musimy wrócić do czasów dwóch dobrych skoków.
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Startuję w konkursie na Blog Roku. Proze o wysłanie na numer 71222 sms-a o treści C00132 (C i dwa zera).
Inne tematy w dziale Polityka