Spacerując po portalach wszelakich trafiłem na notkę Adama Michnika w której zajął się jak twierdzi- ...nieporadną kampanią PiS-u, która doprowadzi Dudę do klęski. Której mu z całego serca życzę... Nie wątpię, że naczelny Czerskiej z całego serca życzy klęski urzędującemu prezydentowi, jednak słowa jego należy potraktować jako pobożne życzenia. Ta „nieporadna” kampania PiS-u na tle nawet nie nieporadnej, ale wręcz kiepskiej kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej wygląda zupełnie przyzwoicie. Jeżeli do tego dołożymy nieudaną próbę grania koronowirusem przez jej sztab to naprawdę mamy do czynienia z bardzo nieporadną kampanią. Zaklinanie rzeczywistości bardzo często w ostatnim czasie gości na ulicy Czerskiej. Z jednej strony rozumiem Adama Michnika. Próbuje wrócić do czasów minionych, gdy Gazeta Wyborcza była opiniotwórczą, a nakład rósł dzięki reklamom spółek skarbu państwa i informacjach o przetargach. Wygrana Małgorzaty Kidawy-Błońskiej mogłaby pomóc. Mam jednak wątpliwości, czy to jest możliwe. I to zwycięstwo i odbudowa prestiżu Wyborczej. Media opiniotwórcze powinny cechować się pewną dozą obiektywizmu, a tę cnotę redakcja z Czerskiej i jej gazeta utraciły już dawno.

Adam Michnik Foto: East News
Inne tematy w dziale Kultura