..obecność Pani E. Lewickiej chciałbym trochę rozszerzyć swoją opinię o zmianach w OFE...
To co miałem do powiedzenia o rozpoczęciu dyskusji napisałem tutaj. Jest to zarazem wyraz mojego niesmaku iz cały okres pomiędzy wprowadzenim OFE a zapowiadaną ich "reformą" to coś w rodzaju "czarnej dziury". Jak pokazują ostatnie badania Polacy po dziesięciu latach funkcjonowania tych instytucji nie wiedzą nic o ich działania i powodów ich powołania - i żyliby dalej w nieświadomosci gdyby nie widmo zapaści finansów publicznych.
Skoro ta wiedza jest tak szczątkowa to nie dziwota , że nie domagaliśmy sie w trosce o NASZE pieniądze o dokończenie reformy emerytalnej. Czy kryterium naszych politycznych wyborów przy urnach był stosunek naszych "wybrańców" do wydłużenia wieku emerytalnego (nie mówiąc już o jego zrównaniu) ; do "pomostówek" , które z takim trudem zostały załatwone przez rząd-nic-nie-robienia; do emerytur mundurowych; do KRUS; do faktu przejadania wpływów z prywatyzacji; czy do kwesti najważniejszej - braku dyscypliny finansowej państwa.
Za każdym z tych problemów stały i stoją nadal partykularne interesy różnych grup społecznych i śmiem twierdzić , że w swoich politycznych wyborach nie rozważaliśmy jak te problemy zostaną rozwiązane. A własciwie byliśmy pewni , że NIE zostaną rozwiązane wogóle gdyż różnice w pogladach na ich rozwiązanie dzieliły również wewnetrznie poszczególne strony konfliktu politycznego - a to najlepsza gwarancja grzechu - o przeprszam - "cnoty zaniechania" (copy right KL)
I tu dochodze do największej pretensji do wszystkich kolejnych rządów i samych OFE - te pierwsze nie zrobiły nic by reforme emerytalna dokończyć , te drugie zaproszenie do debaty wystosowały stanowczo za późno pod presją utraty dochodów.
Na koniec jedna uwaga : nie da sie pogodzić tak wysokiego deficytu finansów publicznych z funkcjonowaniem OFE w dotychczasowej formie. Ciekawym będzie zestawienie jak wielu salonowiczów będzie za zaproponowaną przez rząd zmianą w funkcjonowaniu OFE (lub ich likwidacją) a ilu za działaniami dyscyplinujacymi finanse publiczne. Jak na razie prowadzi chyba opcja pierwsza - czyli paradoksalnie - pochwała kreatywnej księgowości nielubianego rządu i akceptacja braku radykalnych zmian w funkcjonowaniu finansów publicznych. Nie dziwie się... Karpie nie będa głosowały za pzryspieszeniem Świąt..
PS
Tu o czymś równie istotnym ale z zupełnie innej dziedziny...
To ja - ortograficzny abnegat :
Wypełniasz PIT? Przekaż 1% podatku.
W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 24463 Ziętarska Monika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka