Do trzech razy sztuka ? Oby...

                          Po czym poznać sprawnie funkcjonujący system ? Po czym poznać , że posiada on mechanizmy autoregulacji ? Ano po tym , że potrafi zareagować na ujawniające się w jego działaniu mechanizmy autodestrukcji.  Czy nasze Państwo potrafi przeciwdziałać wewnetrznym mechanizmom autodestrukcji ?                                           Za pierwszym razem się nie udało... To,  że grupy trzymającej władzę nie zidentyfikowano (chodzi mi o identyfikację z pieczęcią wymiaru sprawiedliwości) jest co prawda wyrazem słabości organów państwa ale to drobiazg w porównaniu z brakiem znaczącej poprawy procedur stanowienia prawa i jego jakości.                                                    Za drugim razem co prawda było wielkie zamieszanie, wszyscy taśmami prawdy p. Beger byli zbulwersowani (przynajmniej oficjalnie) ale nikt na serio nie podjął starań o podniesienie jakości naszego życia politycznego. I nie mam tu żalu do samych polityków bo przecież trudno by sami siebie leczyli . Mam żal do mediów , że w imię starań o wyższe standarty w życiu publicznym    nie  zawarły rozejmu w naszej plemiennej wojnie i nie wykonały roli jaka przypada "czwartej władzy".

                        Teraz mamy trzeci raz.  Kolejne "taśmy prawdy" pokazały mechanizmy funkcjonowania naszego Państwa . Odnoszę wrażenie , że historia rzeczywiście się lubi powtarzać -  ale już jako farsa...Bo przecież po tych dwóch razach (i paru pomniejszych taśmowych historiach) ta historia nie powinna się powtórzyć. Mechanizmy sprawnego organizmu, sprawnego Państwa powinny zadziałać wieki temu... Nie zadziałały...

Jak to mówią : do trzech razy sztuka....  Że co ? Nadzieja jest matką .... ? Może jednak  zadba o swoje dzieci....