To moje ostatnie trofea...
Makolągwe kojarzyłem zawsze jakoś z szarym niepozornym ptaszkiem... a tu proszę...
No i "zębaty"... Spokojnie : wrócił do wody... jeszcze w lodówce co nie co jest ....
Ps
Dla tych . którzy lubia moje zdjęcia ogladać tytaj kontynuacja wczorajszego tematu... A przypominam , że wczorajsza notka była o seksie...
To ja - ortograficzny abnegat :
Wypełniasz PIT? Przekaż 1% podatku.
W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 24463 Ziętarska Monika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości