Jak Platforma odzyskuje straconego wyborcę.

            Miałem nie komentować wyborów. Bo i co tu komentować. O tym, że starach przed  PiS-em nie zadziała i że licytacja z nim na socjal z góry skazana jest na przegraną pisałem już od dawna. Jedynie różnica procentowa mnie trochę zdziwiła. Nie myślałem, że będzie większa niż  10%.

           Ale niestety wydarzyło się  coś  co powoduje iż  nie mogę się powstrzymać od komentarza  - zostałem na TT zbanowany przez pana JV Rostowskiego.  Otóż pozwoliłem sobie w swojej „arogancji”   ocenić pragmatyzm rządów PO ,  o którym pisze  pan minister w Rzepie  jako „pragmatyzm dla samego pragmatyzmu”. Sadze, że w ten sposób – chyba najłagodniejszy z możliwych - wyraziłem zdanie części byłych wyborców Platformy. 

            Zastanawiam się  jak politycy PO chcą odzyskać zaufanie wyborów , których utracili.  A więc i moje zaufanie…  Może gdy sami, tak jak JVR,  dokonują analiz przegranych wyborów powinni choć trochę posłuchać co elektorat ma do powiedzenia.    No cóż , jeśli to tylko trauma to może ona kiedyś przejdzie… Ale obawiam się, że to nie trauma – to zupełne, totalne  odrealnienie i zlekceważenie potencjalnego wyborcy.  Z kim oni się pozamieniali głowami ?!