"...łańcuchy tautologii parę pojęć jak cepy
dialektyka oprawców żadnej dystynkcji w rozumowaniu
składnia pozbawiona urody koniunktiwu..."
Dla poparcia propagandowego stanowiska radzieckiego zrzucano ulotki. Oto treść jednej z nich (zachowano ortografię oryginału):
" Rzołnierze Armii Polskiej!
Pańsko-burżuazyjny Rząd Polski, wyciągnąwszy Was w awanturniczą wojnę, pozornie przewaliło się. Ono okazało się bezsilnym rządzić krajem i zorganizować obronu. Ministrzy i gienerałowie, schwycili nagrabione imi złoto, tchórzliwie uciekli, pozostawiają armię i cały lud Polski na wolę losu.
Armia Polska pocierpiela surową porażkę, od którego ona nie oprawić wstanie się. Wam, waszym żonom, dzieciam, braciam i siostrami ugraża głodna śmierć i zniszczenie.
W te ciężkie dni dla Was potężny Związek Radziecki wyciąga Wam ręce braterskiej pomocy. Nie przeciwcie się Robotnicz-Chłopskiej Armii Czerwonej. Wasze przeciewnienie bez kożyści i przerzeczona na całą zgubę. My idziemy do Was nie jako zdobywcy, a jako wasi bracia po klasie, jako wasi wyzwoleńcy od ucisku obszarników i kapitalistów.
Wielka i niezwalczona Armia Czerwona niesie na swoich sztandarach pracującym, braterstwo i szczęśliwe życie.
Rzołnierze Armii Polskiej! Nie proliwacie daremnie krwi za cudze Wam interesy obszarników i kapitalistów.
Was przymuszają uciskać białorusinów, ukraińców. Rządzące kole polskie sieją narodową rużność między polakami, białorusinami i ukraińcami.
Pamiętajcie! Nie może być swobodny naród, uciskające drugie narody. Pracujące białorusini i ukaińcy - Wasi pracujące, a nie wrogi. Razem z nimi budujcie szczęśliwe dorobkowe życie.
Rzucajcie broń. Przechodźcie na stronę Armii Czerwonej. Wam zabezpieczona swoboda i szczęśliwe życie.
Naczelny Dowódca Białoruskiego Frontu
Komandarm Drugiej Rangi Michał Kowalow
17 września 1939 roku"