16 kwietnia 1947 roku multimilioner i finansista Bernard Baruch, w przemówieniu wygłoszonym podczas odsłonięcia swojego portretu w Izbie Reprezentantów w Karolinie Południowej, używa terminu „zimna wojna”, aby opisać stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim.
Termin „zimna wojna” został natychmiast przyjęty przez amerykańskie gazety i czasopisma jako trafny opis sytuacji między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim: wojna bez walki i rozlewu krwi, ale mimo wszystko bitwa. Dla wojska to był stan alertu dla szpiegów była to gorąca wojna.
Zimna Wojna była okresem geopolitycznych napięć między Związkiem Radzieckim a Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami, z bloku wschodniego i zachodniego, po II WŚ. Uważa się, że okres ten trwał od Doktryny Trumana z 1947 r. po rozpad Związku Radzieckiego w 1991 r. Używa się terminu „ zimna”, ponieważ pomiędzy dwoma supermocarstwami nie toczyły się walki na dużą skalę, ale każde z nich wspierało poważne konflikty regionalne zwane wojnami zastępczymi. Konflikt opierał się na ideologicznej i geopolitycznej walce dwóch światów o globalne wpływy.
Choć już od późnych lat dwudziestych XX wieku Związek Radziecki, za pośrednictwem swoich służb wywiadowczych GRU, OGPU i NKWD, korzystał z usług obywateli rosyjskich i urodzonych za granicą, a także komunistów oraz osób pochodzenia amerykańskiego do prowadzenia wojny ideologicznej, wywrotowej i działań szpiegowskich w Stanach Zjednoczonych. Te sieci szpiegowskie miały kontakt z różnymi agencjami rządowymi USA, przekazując do Moskwy informacje, które zostałyby uznane za poufne.