(...)Brak oleju słonecznikowego nie oznacza jednak, że obywatele muszą zrezygnować z frytek, kiełbasek, pączków i innych smażonych potraw. Olej rzepakowy jest odpowiednim zamiennikiem. „Nie ma problemu z rapem”, mówi rzecznik Owidiusza. Bo w Niemczech, Francji czy Polsce rzepak uprawia się na prawie milion hektarów każdy. Według stowarzyszenia fakt, że olej rzepakowy jest obecnie niedostępny lub jest dostępny tylko z trudem w wielu supermarketach, wynika z zakupów chomików i problemów logistycznych. Nie ma na przykład kierowców ciężarówek z Ukrainy, z których wielu pracowało wcześniej dla polskich firm transportowych.
W nadchodzących miesiącach można przewidzieć dalsze podwyżki cen wielu artykułów spożywczych i gastronomii. McDonald's zalecił już korekty cen niektórych pozycji w menu swoim operatorom restauracji. A Centralne Zrzeszenie Niemieckiego Handlu Piekarskiego mówi: „Oprócz rosnących cen surowców, piekarze od miesięcy martwią się o wyższy personel, a przede wszystkim o wygórowane koszty energii”.
There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura