Dostrzegamy to, co nas boli. Piętnujemy. Walczymy słowem. Niszczymy argumentami i liniami zdań. Widzimy zło. Więc mam taki apel do wszystkich "salonowiczów" - spróbujmy dostrzec DOBRO.
Spróbujmy dostrzec dobro w Kaczyńskim, w Tusku, nawet w Czarzastym. Spróbujmy dostrzec dobro w Amerykanach, w Żydach, w Rosjanach i/lub Niemcach. Spróbujmy je zobaczyć w PO, w PiS, w SLD, w PSL, w Konfederacji i Januszu Korwinie Mikke.
Ja wiem, że to niemożliwe. Żeby tak ich wszystkich widzieć na pozytywnie. Bo.... nie potrafimy. Bo... to nieprawda. Przynajmniej w naszym odbiorze, a może i po prostu, realnie - nieprawda.
Więc nie żeby zaraz całkiem ich widzieć TYLKO I WYŁĄCZNIE POZYTYWNIE. To byłby przechył, monokultura, fałsz. Apeluję o to, żeby tak raz na trzy razy zobaczyć we wrogach, w przeciwnikach, w tymi z którymi jesteśmy w konflikcie coś dobrego. Raz na trzy razy.
To nie zmieni wcale naszej ogólnej oceny. Naszego sprzeciwu, naszej generalnej postawy. Ale to PRZYWRÓCI NAM RÓWNOWAGĘ. To jest taki mały szantaż, ze strony emocji, że jeśli nie będziesz z całą mocą nienawidził i pogardzał wrogiem, to jakby twoje szanse na pokonanie go zmaleją.
Jest dokładnie odwrotnie. Dostrzeżenie elementów dobra OPRÓCZ elementów zła, równoważy naszą ocenę, tonuje rozhuśtane emocje, pozwala nam na racjonalne dobieranie środków wybieranie postaw i działań, które w efekcie będą najbardziej efektywne.
Teraz mamy do czynienia z monokulturą NEGATYWIZMU, trujących i toksycznych emocji, którymi inhalujemy się bez końca / np. na salonie24 / popadając w przesadę, tworząc sobie wykrzywiony obraz świata i rzeczywistości, okaleczając samych siebie z możliwości racjonalnego rozumienia oraz efektywniejszych działań.
POZYTYWNOŚĆ to nic złego :) To po prostu przywrócenie równowagi, a może nawet coś więcej. Spójrzmy więc inaczej, na tych, z którymi jesteśmy w zwarciu. Na wszystkich, którym mamy coś do zarzucenia. Nie przekreśli to naszych ogólnych ocen. Ale sprawi, że staną się normalniejsze, spokojniejsze, a kto wie, może i bardziej twórcze :) może coś dobrego i dla nas z tego wyniknie!
