Wyniki pierwszych testów szczepionki na koronawirusa z Oksfordu są bardzo obiecujące.
Wyniki pierwszych testów szczepionki na koronawirusa z Oksfordu są bardzo obiecujące.

Oksfordzka szczepionka na koronawirusa działa i jest bezpieczna

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 105

Wyniki pierwszych testów szczepionki na koronawirusa z Oksfordu są bardzo obiecujące. Jak podaje BBC, szczepionka jest bezpieczna dla człowieka i powoduje właściwą reakcję immunologiczną.

Badania przeprowadzone na Oksfordzie na 1077 osobach wykazały, że szczepionka doprowadziła do wytworzenia przeciwciał i białych krwinek, które mogą zwalczać koronawirusa. Wyniki są bardzo obiecujące, ale jest jeszcze za wcześnie, aby ogłosić pełny sukces. Wielka Brytania już zamówiła 100 milionów jej dawek.


Obiecujące wyniki badań nad szczepionką na kornawirusa

Testy kliniczne potwierdziły, że dwie rozwijane szczepionki na Covid-19, opracowywane przez instytucje brytyjskie i chińskie, wywołują reakcję immunologiczną i są bezpieczne dla pacjentów - informuje czasopismo medyczne "The Lancet".

Pierwsza z projektowanych szczepionek jest rozwijana przez brytyjski koncern AstraZeneca i naukowców z Uniwersytetu w Oksfordzie. Druga przez chińską firmę CanSino Biological we współpracy z chińską armią.

Wyniki badań klinicznych nad tymi substancjami zostały opisane w "Lancecie" w dwóch osobnych artykułach. W towarzyszącym im komentarzu naukowcy ze szkoły zdrowia publicznego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore opisali je jako "zachęcające", ale zaznaczyli, że dalsza ocena tych projektów wymaga prób klinicznych na znacznie większej populacji.

Opracowywana w Wielkiej Brytanii szczepionka wywołała wytwarzanie się przeciwciał oraz reakcję limfocytów T, które pomagają walczyć z koronawirusem - podsumował dla agencji AP opublikowane w czasopiśmie rezultaty badań dr Adrian Hill z Uniwersytetu w Oksfordzie.

Hill podkreślił, że wyniki testów klinicznych, w których brało udział około tysiąca osób w wieku 18-55 lat pokazują, że szczepionka wywołała dobrą odpowiedź immunologiczną u prawie wszystkich. Dodał, że zaobserwowano także nieznaczne efekty uboczne, m.in. gorączkę, dreszcze i bóle mięśni.

Ta szczepionka wydaje się produkować porównywalną ilość przeciwciał do tej, która jest wytwarzana w ciałach ludzi, którzy przeszli Covid-19 - ocenia naukowiec. Hill przypomina, że celem opracowywanej substancji jest ograniczenie zachorowań i tempa przenoszenia się choroby.

Drugi artykuł w "Lancecie" został napisany przez chińskich naukowców relacjonujących badania kliniczne, w których wzięło udział ok. 500 osób. Mechanizm testowanej w nich szczepionki jest zbliżony do tego, który wykorzystywany jest w projekcie brytyjskim. Testy pokazały, że również i ta substancja wywołała reakcję immunologiczną. Zaznaczono jednak, że na razie nie wiadomo, czy proponowana szczepionka skutecznie chroni przed zachorowaniem na Covid-19.

Obydwa koncerny planują dalsze badania i w wypadku ich pomyślnych wyników wprowadzenie szczepionki do dystrybucji. Zarówno AstraZeneca, jak i CanSino podpisały już umowy na dostarczenie szczepionki.

Brytyjska firma zobowiązała się już do wyprodukowania dwóch miliardów dawek substancji i uzgodniła ich dostarczenie z wieloma państwami świata - przypomina AP. Koncern już wcześniej oświadczył, że nie będzie dążył do czerpania zysków z tego produktu.

Przedstawiciele AstraZeneki poinformowali w poniedziałek, że we wrześniu będzie gotowych co najmniej milion dawek szczepionki, które mogą być dostępne nawet przed końcem tego roku, kiedy badania kliniczne potwierdzą, że substancja może dopuszczona do użytku.

Produkt CanSino ma być z kolei wykorzystywany w chińskim wojsku - donosi agencja Reutera.

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson określił w poniedziałek wyniki badań nad brytyjskim projektem szczepionki jako "ważny krok we właściwym kierunku" i "bardzo pozytywną wiadomość". Pogratulował naukowcom, ale zastrzegł, że nie ma gwarancji, iż szczepionka jest skuteczna i potrzebne są dalsze badania.

W zeszłym tygodniu podobnie obiecujące wyniki dały badania nad szczepionką rozwijaną przez amerykańską firmę Moderna - przypomina AP. Agencja uzupełnia, że na świecie w pierwszej fazie badań klinicznych testowanych jest co najmniej dziesięć szczepionek przeciw Covid-19, a kolejne dziesiątki projektów rozwijanych jest w mniej zaawansowanych badaniach

Jak działa ta szczepionka na koronawirusa?

Substancja o nazwie ChAdOx1 nCoV-19 jest wytwarzana z genetycznie zmodyfikowanego wirusa, który powoduje przeziębienie u szympansów. Został jednak tak zmieniony, żeby nie wywoływał infekcji u ludzi i żeby dla układu immunologicznego "wyglądał" jak koronawirus.

Naukowcy wymieszali ten wirus z materiałem, który pochodzi od koronawirusa - to białko, które atakuje komórki osoby zarażonej. Szczepionka zatem przypomina samego koronawirusa, a układ odpornościowy może się nauczyć, w jaki sposób go atakuje.

Szczepionka powoduje nie tylko produkcję przeciwciał, które przyklejają się do powierzchni wirusa i go neutralizują, ale także wyzwala produkcję limfocytów T, białych krwinek, które pomagają koordynować układ odpornościowy w walce z zakażeniem.

W tym konkretnym materiale poziom limfocytów T osiąga szczyt 14 dni po podaniu szczepionki, a poziom przeciwciał jest najwyższy po 28 dniach. Jeszcze jest za wcześnie, żeby sprawdzić, czy w organizmie wytworzy się długotrwała odporność.

Skutki uboczne

Wśród niepożądanych działań ubocznych szczepionki odnotowano przejściowy ból i tkliwość w miejscu iniekcji, łagodny do umiarkowanego ból głowy, zmęczenie, dreszcze, gorączkę, ból mięśni i złe samopoczucie. Nie odnotowano żadnych poważnych działań niepożądanych, a wszelkie objawy ulegały złagodzeniu dzięki profilaktycznemu zastosowaniu paracetamolu. Po drugiej dawce występowały rzadziej.

Kierujący badaniem prof. Andrew Pollard z Oxford University ocenił, że odpowiedź immunologiczna obserwowana po podaniu szczepionki AZD1222 jest zgodna ze spodziewaną reakcją układu odporności mającą zapewnić ochronę przed wirusem SARS-CoV-2. Konieczne są jednak dalsze badania, które to potwierdzą. Badacz zaznaczył, że zaznaczył, że najsilniejszą odpowiedź immunologiczną obserwowano po podaniu dwóch dawek szczepionki.

Obecnie w Wielkiej Brytanii, Brazylii i Afryce Południowej toczą się późna II faza oraz III faza badania. Planowane jest też ich rozpoczęcie w USA, gdzie ponad 107 tys. osób zgłosiło się na ochotnika do testów klinicznych potencjalnych szczepionek na koronawirusa. Pozwolą one m.in. ocenić, jak skutecznie szczepionka może chronić przed rozwojem COVID-19.

Koronawirus w Polsce i na świecie

Liczba wszystkich zakażonych koronawirusem na świecie przekroczyła 14,2 mln. Liczba zgonów na świecie sięga 600 tys. 

W USA stwierdzono już około 3,8 mln zakażeń, najwięcej na całym świecie. Poza USA najwięcej zakażeń potwierdzono w Brazylii (2 mln), Indiach (1 mln), Rosji (765 tys.), RPA (350 tys.) i Peru (349 tys.). 

W Polsce jest 40383 przypadków koronawirusa. Najwięcej, ponad jedna trzecia wszystkich, na Śląsku. W kraju zmarły 1627 osoby. Wyzdrowiały 30539 osób.

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości