Kolejka przed punktem poboru wymazów do badań na obecność koronawirusa  na warszawskim Ursynowie, fot. PAP/Marcin Obara
Kolejka przed punktem poboru wymazów do badań na obecność koronawirusa na warszawskim Ursynowie, fot. PAP/Marcin Obara

Duży spadek zakażonych, ale wykonano również mniej testów

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 30

W Polsce zdiagnozowano ostatniej doby 22 947 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, najwięcej na Śląsku – 3839 – poinformowało Ministerstwo Zdrowia. Zmarły 204 osoby. Ostatniej doby wykonano 72 281 testów na obecność wirusa SARS-CoV-2.

Dla porównania wczoraj wykryto 28 073 zakażeń przy wykonanych  94 331 testach na obecność wirusa SARS-CoV-2. Do tej pory o największej wykonanej liczbie testów w ciągu doby (109,4 tys.) MZ informowało w czwartek 1 kwietnia. Wtedy badania potwierdziły zakażenie u 35 251 osób.


Najwięcej nowych przypadków potwierdzono na Śląsku (3839) i na Mazowszu (3564).

Pozostałe przypadki pochodzą z województw: wielkopolskiego (2636), dolnośląskiego (2320), małopolskiego (1693), łódzkiego (1378), pomorskiego (1273), kujawsko-pomorskiego (1102), podkarpackiego (880), zachodniopomorskiego (700), lubuskiego (661), opolskiego (647), lubelskiego (635), świętokrzyskiego (502), warmińsko-mazurskiego (502) i z podlaskiego (356).

Ministerstwo podało, że w 259 informacjach o zakażeniach nie podano adresu. Dane te uzupełni inspekcja sanitarna.

Według Ministerstwa Zdrowia na COVID-19 zmarło 50 osób, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 154 osoby. W sumie to 204 zgony.

Łączna liczba zakażonych koronawirusem od początku wykrycia pierwszego przypadku w Polsce (od 4 marca 2020 r.) wyniosła tym samym 2 438 542, z czego zmarło 54 941 osób.

W szpitalach przebywa 31 927 chorych na COVID-19 – wynika z danych przekazanych w niedzielę przez Ministerstwo Zdrowia. Zajętych jest 3225 łóżek respiratorowych.

Zdaniem wirusologa prof. Włodzimierza Guta spadek liczby stwierdzonych nowych zakażeń może wynikać z okresu świątecznego, w którym mniej osób wykonuje badania. - Boję się, że tak właśnie jest - dodał.

- To jest taki dzień trochę nietypowy. Gdyby zaczął się taki trend malejący byłoby bardzo dobrze, ale obawiam się, że zaczęły się święta i w związku z tym i badań, i osób zgłaszających się będzie mniej. Bo któżby w święta szedł do lekarza – ocenił prof. Gut.

- Cały czas mieliśmy tendencje do opóźniania, a to oznacza, że takie dni jak wczorajszy nie są zbyt wiarygodne. Przekonamy się po świętach – zaznaczył wirusolog.

Według danych Ministerstwa Zdrowia z soboty pierwszą dawkę szczepionki otrzymało w Polsce ponad 4,5 mln ludzi, a drugą ponad 2 ml.

Prezes RARS Michał Kuczmierowski powiedział, że najbliższa dostawa szczepionek przeciwko COVID-19 planowana jest na Poniedziałek Wielkanocny. Wówczas trafi do naszego kraju 870 tys. dawek preparatu firmy Pfizer.

- Następna dostawa – szczepionek AstraZeneca – planowana jest na niedzielę 11 kwietnia. Czekamy na potwierdzenie liczby szczepionek – dodał Kuczmierowski.

Szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. programu szczepień zapewnił w piątek, że w pierwszym tygodniu po Wielkanocy osiągnięty zostanie poziom miliona szczepień tygodniowo.

ja

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości