Wiele godzin spędzonych w pozycji siedzącej ma negatywny wpływ na stan zdrowia organizmu.
Wiele godzin spędzonych w pozycji siedzącej ma negatywny wpływ na stan zdrowia organizmu.

Jak przetrwać siedzenie w biurze i nie zachorować

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

W pozycji siedzącej spędzamy większość czasu w pracy, wiele godzin w samochodzie, a po po pracy często siadamy przed telewizorem lub w fotelu.Siedzący tryb życia może mieć dla zdrowia groźne konsekwencje. Wystarczy pamiętać o kilku zasadach, by ich uniknąć.

ćwiczenia, praca, zdrowie

Nasz organizm nie jest do tego przystosowany. W tych warunkach kręgosłup znosi obciążenia nawet trzykrotnie większe niż w pozycji stojącej. Większość z nas nie dba przy tym o ergonomiczne ułożenie ciała i nie korzysta z odpowiedniego krzesła. W konsekwencji skarżymy się na różne niewygody. Dokuczają nam bóle krzyża i mięśni grzbietu, a na kręgosłupie wkrótce pojawiają się zwyrodnienia. Z czasem dochodzi do przygarbienia i innych wad postawy.

Dają znać o sobie zaparcia, hemoroidy i żylaki, a także zaburzenia przepływu krwi w podudziach. Jeśli nie dbamy o dietę, organizm gromadzi nadmiar kalorii. Dochodzi do nadwagi i otyłości. Występują także problemy z trawieniem. W wielu przypadkach pojawia się groźne nadciśnienie. Często ujawnia się miażdżyca i choroby układu krążenia, problemy z sercem, stany zapalne oraz cukrzyca typu 2. Stajemy się podatni na infekcje i kontuzje. Normą jest spadek energii, uczucie ciągłego zmęczenia i senność. Podobnie jak problemy z koncentracją i pamięcią.

Dlatego unikajmy bezruchu, nawet gdy musimy dłużej siedzieć. Warto regularnie wstawać i rozprostowywać nogi. Zaleca się, by na każdą godzinę siedzenia podnieść się przynajmniej na 10 minut. W tym czasie przejść kilka kroków, przeciągnąć się i podjąć obowiązki, które możemy zrealizować na stojąco. Jeśli mamy taką możliwość, wykonujmy proste ćwiczenia gimnastyczne, jak krążenie ramion i szyi, ugięcia ramion przy ścianie, skłony, koci grzbiet, rozgrzewkę nóg, pompki, przysiady. Ćwiczyć możemy także na siedząco. Pomoże unoszenie rąk nad głowę i prostowanie pleców, splatanie dłoni za plecami, skręty tułowia i częsta zmiana pozycji.

Kluczowy jest też sposób siedzenia. Ważne jest, by biodra były położone nieco wyżej niż kolana. Te ostatnie lekko rozchylamy. Plecy i szyja obowiązkowo wyprostowane. Odcinek lędźwiowy powinien przylegać do oparcia. Jeśli tak nie jest, można podłożyć ręcznik lub poduszkę. Dobrze jest przyjąć pozycję nieznacznie odchyloną do tyłu, co również odciąża odcinek lędźwiowy kręgosłupa. W tej pozie utrzymajmy niewielkie napięcie mięśni brzucha. Właściwej higienie siedzenia powinno sprzyjać odpowiednio dobrane krzesło lub fotel. Dostosowane do naszych warunków fizycznych, znacznie poprawią komfort pracy i dynamikę siedzenia. 

Ergonomia nie zastąpi jednak ruchu. Z uwagi na kręgosłup idealnym rozwiązaniem dla siedzącego trybu życia jest pływanie. Ćwiczymy w odciążeniu, wzmacniamy mięśnie i redukujemy ich napięcie. Jeśli boimy się wody, zapiszmy się na kurs tańca, aikido lub gimnastykę. 

Na co dzień warto korzystać ze schodów zamiast windy. W drodze do domu wysiądźmy kilka przystanków wcześniej i wróćmy piechotą. Gdy mamy taką możliwość, często wykorzystujmy rower. Nawet częste sprzątanie w domu będzie zdrowsze od bezruchu!


Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości