Grzegorz Zalewski Grzegorz Zalewski
32
BLOG

Przegraliśmy z Chińczykami w nogę

Grzegorz Zalewski Grzegorz Zalewski Polityka Obserwuj notkę 9
Wczorajsza decyzja o organizacji mistrzostw Europy i euforia, jaka zapanowała w Polsce przełożyła się na zachowania inwestorów. Tuż po ogłoszeniu decyzji inwestorzy ruszyli do kupna akcji spółek. Szczególnie związanych z budownictwem (w końcu ktoś musi to wszystko zbudować). Radość nie trwała nawet piętnastu minut. Już przed godziną dwunastą indeks WIG20 osiągnął szczyt i do końca dnia jego wartość systematycznie spadała.Nie przeszkodziło to jednak inwestorom snuć marzeń o przedłużeniu hossy o kolejne cztery lata – drogi, hotele, turystyka i ogólnie gospodarka będą przecież w rozkwicie. Tymczasem zimny prysznic przyszedł na sesji dzisiejszej. Rynek kontraktów na indeks WIG20 (który startuje jako pierwszy) spadł od razu na początku sesji blisko 40 pkt. (ok. 1 proc.). Do końca sesji sytuacja praktycznie nie uległa zmianie – spadło 170 akcji firm, przy 96 rosnących.Wszyscy, którzy szukają wyjaśnień codziennych zachowań rynku śmiało mogą winą za tę sytuację winić rynek chiński. Na giełdzie w Szanghaju znów nastąpił spory spadek cen. Znów, bo niedawno mieliśmy do czynienia z silnym załamaniem tamtego rynku. Prawdopodobnie w jutrzejszych komentarzach przeczytamy “wyjaśnienia” dzisiejszych zdarzeń w tym kontekście.Nie tak dawno – winą za spadek obarczaliśmy Tajlandięhttp://www.futures.pl/?did=236I tak kręci się ten rynek. Gdy rośnie – większość jest przekonana, że to z uwagi na siłę rodzimej gospodarki. Gdy spada, szuka się winy na zewnątrz.Dokładnie tak samo jak postępują inwestorzy w odniesieniu do własnego portfela – gdy zyskują, są przekonani, że to dzięki własnym umiejętnościom. W chwilach strat zaczynają szukać winnych – analityków, znajomych, którzy podpowiedzieli daną inwestycję, komunikaty firm, pech itp.Tymczasem rynki raz rosną, raz spadają. Raz na dobry komunikat reagują wzrostem, raz spadkiem. Liczba czynników wpływających na rynek jest zbyt złożona, żeby szukać prostych zależności.

Felietony na futures.pl "Cieszy mnie, kiedy widzę masowe podejmowanie idiotycznych decyzji inwestycyjnych na podstawie lektury gazet. Inaczej mówiąc, teraz wierzę, że fakt, iż ludzie czytaja takie informacje, przyczyni się do tego, że nadal będę mógł pracować w bardzo rozrywkowym biznesie, jakim jest sprzedawanie opcji ludziom nieświadomym znaczenia przypadku". Nassim N. Taleb "To oni oni wytyczyli granice To oni zbudowali mur To oni podzielili nas To oni patrzą na nas z góry TILT "Pewnie słyszeliście, że z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że gdyby milion małp przez miliony lat pisało na milionach maszyn do pisania, to w końcu stworzyłyby dzieła Szekspira. Dzięki internetowi wiemy, że to nieprawda" anonim "Zadanie dziennikarza polega na oddzieleniu ziarna od plew, a potem wydrukowaniu ... plew"Adlai Stevenson "Chcąc wyjaśnić pewne zawiłości dotyczące rynków finansowych, musisz nastawić się na pracę, która nie ma końca" Martin Fridson „Przyjemność nie polega na tym, że nie ma się nic do roboty; polega na tym, że kiedy ma się mnóstwo roboty, nie robi się nic.” Prawo Godwina: Podczas przeciągającej się dyskusji w Internecie, prawdopodobieństwo przyrównania czegoś lub kogoś do nazizmu bądź Hitlera dąży do 1 "Ludzie oferujący informacje, a jest nas coraz więcej, walczą o niezagospodarowane sekundy w życiu innych. Im więcej informacyjnych zaopatrzeniowców, tym mniej sekund użytkownicy mają dla każdego z nich" T.H.Eriksen "Najbardziej wartościowe informacje o branży zdobywamy rozmawiajac z konkurentami spółek, w które zainwestowaliśmy. Menadżerowie spółek mogą rozmawiać bardzo ostrożnie, szczególnie jeśli wiedzą, że posiadamy dużo ich akcji. Konkurenci będę przeważnie mówić o nich bez skrępowania. To tak jak próba dowiedzenia się czegoś o dziewczynie, którą się interesujesz. Jeżeli spytasz o nią jej matkę, z pewnością usłyszysz coś innego, niż usłyszałbyś, gdybyś zapytał jej narzeczonego, z którym własnie zerwała. My chcemy usłyszeć, co ma do powiedzenia były narzeczony". Ralph Wanger -------------- O lustracji: "Kiedy Jeżow likwidował Jagodę, powiedział zebranym członkom GPU, że znany jest mu fakt, iż Jagoda pracował dla Ochrany. Nikt nie zaprotestował: w czasie kiedy istniała Ochrana, Jagoda miał dwanaście lat.[...] Nikt nie wstał i nie powiedział, że dzieci mając do wyboru jazdę na hulajnodze, albo rozmowy z urzędnikami - wolą jednak hulajnogę". "Rozpocząłem swoją działalność pisarską uskrzydlony myślą, że jestem jedynym na świecie konfidentem a rebour. O partyjnych pisałem, że są dwulicowi i że pragną powrotu ustroju kapitalistycznego; o ludziach, którzy mówili źle o Gospodarzu - że są szczerymi demokratami kochającymi Ziutka Słoneczko. [...] Narobiłem im strasznego burdelu: nie połapali się nigdy. Nie moja wina: sami tego chcieli." Marek Hłasko (też podpisywał) --------------- "Prawo w ujęciu demokratycznym polega na tym, że za podstawę równości przyjmuje się liczbę nie wartość. Jeśli się zaś tak ujmuje prawo, to tłum jest z konieczności czynnikiem rozstrzygającym" "Obecnie demagogowie, aby sobie względy ludu pozyskać, doprowadzają za pomocą sądów do wielu konfiskat.[...] Należy jak najbardziej ograniczać procesy o zdradę stanu i za pomocą wysokich grzywien nie dopuszczać do wnoszenia lekkomyslnych oskarżeń. Zazwyczaj bowiem, nie są to ludzie z tłumu, ale możni przeciw którym wnosi się takie oskarżenia". Arystoteles ----------------- WOJNA TO POKÓJ WOLNOŚĆ TO NIEWOLA IGNORANCJA TO SIŁA "Najgorsze w Dwóch Minutach Nienawiści było nie to, iż człowiek czuł się zmuszony do takiego zachowania, ale że nie umiał się wręcz powstrzymać od przyłączenia do zbiorowego obłędu. Już po trzydziestu sekundach udawanie stawało się zbędne." G.Orwell, 1984

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka