Grzegorz Zalewski Grzegorz Zalewski
51
BLOG

Najdroższa kolacja, czyli notka nostalgiczna

Grzegorz Zalewski Grzegorz Zalewski Polityka Obserwuj notkę 9
Dziesięć lat temu część Polski doświadczyła ogromnej powodzi, z której skutkami – takimi najprostszymi – w codziennym życiu część boryka się do dziś. Jak przez mgłę pamiętam, że byłem wtedy na wakacjach i zdaje się były to jedne z ostatnich wakacji, gdy interesowałem się tym co dzieje się na rynku codziennie słuchając informacji w radio i sprawdzając notowania (wydaje mi się, że na pagerze- czy ktoś jeszcze pamięta te urządzenia?).W tym czasie wiedza wielu inwestorów poszerzyła się o nowe doświadczenie – gdzie tak naprawdę mieszczą się siedziby firm, w które się inwestuje, i krótko mówiąc, które z nich mogą być zagrożone powodzią.Z okazji okrągłej rocznicy tej katastrofy radiowa Trójka zrobiła dziś audycję poświęconą tamtym wydarzeniom. Moją uwagę zwróciła opowieść przedsiębiorcy z Raciborza (branża budowlana), który stracił wówczas dom, firmę, cała zaś sytuacja doprowadziła do tego, że jego żona utraciła ciążę, w piątym miesiącu.Można powiedzieć, że jedno zdarzenie zewnętrzne wywołało lawinę. Lawinę nieprawdopodobnych zdarzeń (lepiej zawsze pisać “zdarzeń o niskim prawdopodobieństwie”).Kilka dni przed powodzią, pan Krzysztof był w trakcie podpisywania nowej umowy z ubezpieczycielem. Poprzedni zbankrutował i trzeba było podpisać nowe umowy. Gdy przyszła nowa umowa obejmowała ona również ubezpieczenie od powodzi, którego koszt wynosił około 200 zł. Przedsiębiorca powiedział swojemu ubezpieczycielowi, że to bez sensu – gdzie w Raciborzu powódź i zamiast wydawać te 200 zł na polisę zaprosił go na kolację.Parę dni później okazało się, ile naprawdę kosztowała go ta kolacja.Najważniejsze, w jego opowieści było to, że tak naprawdę czuło się siłę tego człowieka. Doświadczonego przez przypadek. Który opowiadał o swoich traumach (nowy dom na wzgórzu) i cieszył się, ze właśnie dwa dni temu dostał zawiadomienie z banku, że właśnie spłacił cały “kredyt powodziowy”, który wziął, żeby rozpocząć życie od nowa.

Felietony na futures.pl "Cieszy mnie, kiedy widzę masowe podejmowanie idiotycznych decyzji inwestycyjnych na podstawie lektury gazet. Inaczej mówiąc, teraz wierzę, że fakt, iż ludzie czytaja takie informacje, przyczyni się do tego, że nadal będę mógł pracować w bardzo rozrywkowym biznesie, jakim jest sprzedawanie opcji ludziom nieświadomym znaczenia przypadku". Nassim N. Taleb "To oni oni wytyczyli granice To oni zbudowali mur To oni podzielili nas To oni patrzą na nas z góry TILT "Pewnie słyszeliście, że z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że gdyby milion małp przez miliony lat pisało na milionach maszyn do pisania, to w końcu stworzyłyby dzieła Szekspira. Dzięki internetowi wiemy, że to nieprawda" anonim "Zadanie dziennikarza polega na oddzieleniu ziarna od plew, a potem wydrukowaniu ... plew"Adlai Stevenson "Chcąc wyjaśnić pewne zawiłości dotyczące rynków finansowych, musisz nastawić się na pracę, która nie ma końca" Martin Fridson „Przyjemność nie polega na tym, że nie ma się nic do roboty; polega na tym, że kiedy ma się mnóstwo roboty, nie robi się nic.” Prawo Godwina: Podczas przeciągającej się dyskusji w Internecie, prawdopodobieństwo przyrównania czegoś lub kogoś do nazizmu bądź Hitlera dąży do 1 "Ludzie oferujący informacje, a jest nas coraz więcej, walczą o niezagospodarowane sekundy w życiu innych. Im więcej informacyjnych zaopatrzeniowców, tym mniej sekund użytkownicy mają dla każdego z nich" T.H.Eriksen "Najbardziej wartościowe informacje o branży zdobywamy rozmawiajac z konkurentami spółek, w które zainwestowaliśmy. Menadżerowie spółek mogą rozmawiać bardzo ostrożnie, szczególnie jeśli wiedzą, że posiadamy dużo ich akcji. Konkurenci będę przeważnie mówić o nich bez skrępowania. To tak jak próba dowiedzenia się czegoś o dziewczynie, którą się interesujesz. Jeżeli spytasz o nią jej matkę, z pewnością usłyszysz coś innego, niż usłyszałbyś, gdybyś zapytał jej narzeczonego, z którym własnie zerwała. My chcemy usłyszeć, co ma do powiedzenia były narzeczony". Ralph Wanger -------------- O lustracji: "Kiedy Jeżow likwidował Jagodę, powiedział zebranym członkom GPU, że znany jest mu fakt, iż Jagoda pracował dla Ochrany. Nikt nie zaprotestował: w czasie kiedy istniała Ochrana, Jagoda miał dwanaście lat.[...] Nikt nie wstał i nie powiedział, że dzieci mając do wyboru jazdę na hulajnodze, albo rozmowy z urzędnikami - wolą jednak hulajnogę". "Rozpocząłem swoją działalność pisarską uskrzydlony myślą, że jestem jedynym na świecie konfidentem a rebour. O partyjnych pisałem, że są dwulicowi i że pragną powrotu ustroju kapitalistycznego; o ludziach, którzy mówili źle o Gospodarzu - że są szczerymi demokratami kochającymi Ziutka Słoneczko. [...] Narobiłem im strasznego burdelu: nie połapali się nigdy. Nie moja wina: sami tego chcieli." Marek Hłasko (też podpisywał) --------------- "Prawo w ujęciu demokratycznym polega na tym, że za podstawę równości przyjmuje się liczbę nie wartość. Jeśli się zaś tak ujmuje prawo, to tłum jest z konieczności czynnikiem rozstrzygającym" "Obecnie demagogowie, aby sobie względy ludu pozyskać, doprowadzają za pomocą sądów do wielu konfiskat.[...] Należy jak najbardziej ograniczać procesy o zdradę stanu i za pomocą wysokich grzywien nie dopuszczać do wnoszenia lekkomyslnych oskarżeń. Zazwyczaj bowiem, nie są to ludzie z tłumu, ale możni przeciw którym wnosi się takie oskarżenia". Arystoteles ----------------- WOJNA TO POKÓJ WOLNOŚĆ TO NIEWOLA IGNORANCJA TO SIŁA "Najgorsze w Dwóch Minutach Nienawiści było nie to, iż człowiek czuł się zmuszony do takiego zachowania, ale że nie umiał się wręcz powstrzymać od przyłączenia do zbiorowego obłędu. Już po trzydziestu sekundach udawanie stawało się zbędne." G.Orwell, 1984

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka