zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke
1661
BLOG

Bodnarowi już podziękujemy.

zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke Patriotyzm Obserwuj temat Obserwuj notkę 93

Nie lubię Bodnara. To bardzo nieudany Rzecznik Praw Obywatelskich i człowiek jagoda: naciśniesz i od razu się rozmazuje, zostawiając plamy trudne do wyczyszczenia. Bodnara pamiętam z głośnych akcji pozywania Polski z powodu gejów.. a to jakiś gej chciał się hajtać i mu nie wpisano w rubryce danych, które były niezgodne z polskim prawem… a to dwie gejowe chciały się zawiązać małżeńskim węzłem i paskudna Polska im nie pozwoliła.. a to jakiś żul przyładował gejowi w dziób, po północy, pod monopolowym i wyszła afera, że dyskryminacja, choć o tej godzinie, pod monopolowym dziób uchronić, to cud.. a to wreszcie jakaś dama w Londynie postanowiła obdarzyć nie swoje dziecko polskim obywatelstwem i zrobiła larum, że Polska się nie zgadza, pomijając fakt, że z drugą damą hajtnąć się nie chciała, by to ułatwić..

W tle tych aferek robionych pod gust lewicowej części społeczeństwa był Bodnar jako Fundacja Helsińska, a potem jako RPO.

Po dojściu PiS do władzy, rzecznikowi opadły trochę skrzydła. A że dobry PiS nie pogonił go za głośne akcje, których efektem było obrażanie katolików (bo nietolerancyjni, ciemnogrodzcy, homofobiczni i biją żony.. a to już wiadomo jacy), więc postanowił wziąć udział w codziennych dyskusjach Narodu Polskiego. Raz gdy apelował o spokój w polityce – mimo tego, że jeszcze niedawno nawet o spokoju nie wspominał. Drugi raz, występując w TV ze słowami o naszym udziale w Holokauście, by za słowa te natychmiast przeprosić na swojej internetowej stronie.

Stary schemat ustawek:

„Mówię przed milionami, przepraszam przed tysiącami na necie (daj Boże, żeby chociaż tyle było). I zacieram ręce, bo będzie o mnie głośno, na wypadek gdybym do Parlamentu chciał. Nikt się nie przyczepi ponieważ przeprosiłem i w ten sposób zyskam miłośników po każdej stronie barykady”.

Znacie tę metodę darmowej kampanii?

Na pewno znacie.

Dzisiaj Prawa wyje, żeby odwołać Bodnara. Lewa wyje, że po co, bo przecież prawdę gada. Można zgadnąć, że wynik wyjdzie na zero i Bodnar zostanie, a jego temat przykryje kolejna wypowiedź, kolejnego w kolejce do wypowiedzi.

A ja wam powiem, że powinien wylecieć na zbitą twarz za.. brak konsekwencji. Po co nam gość, który broniąc obywateli, odszczekuje cichcem swoje publiczne wypowiedzi? Po co nam człowiek, który dla medialnych ustawek, nakręca kolejną awanturę w Polsce. Po co nam człowiek wykształcony jak Bodnar, który albo nie zna historii albo traktuje ją instrumentalnie, by pobudzić kulejącą już nienawiść do Niemieckiego Narodu? I przy okazji dać Lewicy argument na oszołomską Prawicę?

Jaka była wojna każdy wie. Że nasi zabijali, okradali, sprzedawali -też każdy wie. Że wydawanie Żydów szło za butelkę wódki, albo za złoto, które oni sami oddawali by przeżyć.. przecież znacie cennik tamtych czasów. Wiecie też, że w Getcie Warszawskim kromka chleba miała wartość żydowskiego futra. Co zmieściło się przez dziurę w murze było ekwiwalentem za trochę czerstwego chleba. A mieściło się złoto, drogie ciuchy, kamienie szlachetne..

Wiecie też, że w czasie gdy Getto płonęło, po drugiej stronie muru bawiła się Warszawa. Oczywiście nie cała, ale jednak ktoś..

Wczoraj na tłiterze, jeden rozmówca napisał, że kilka osób nie czyni cały Naród winnym Holokaustu. 

Hmm..

Nie czyni, ale ma udział w budowaniu murów getta czy obozu. Każdy Żyd wydany Frycowi jest na naszym sumieniu. I nawet gdy głośno to zanegujecie, to nie zapominajcie, że określenie „polskie obozy” pojawia się we wspomnieniach Żydów, którzy przetrwali Holocaust.. przetrwali go, ale nie dzięki Polakom.

Zamiast porównywać miliony zabitych przez Niemców, do tysięcy wydanych czy zabitych przez Polaków, weźmy na klatę tę winę. To nasze ojce, nasze matki, nasze dziadki sprzedawały Żydów jak towar i ta czarna karta historii jest zapisana przed Bozią na trwałe. Powtarzając, że Niemcy zabili więcej, dajemy sobie przyzwolenie do zabijania mniej.

Bo cóż to jest „mniej” w obliczu niemieckiego „więcej”?

I to powinien był powiedzieć Bodnar, skoro już zaczął dyskusję o historii drugiej wojny światowej, a której chyba nie zna. Ale wolał przeprosić na tłiterze za słowa prawdy, tylko po to, by pozwolić ożyć fałszywej dumie i fałszywej rycerskości Naszego Narodu i zarazem dać oręż nieudacznikom, którzy pracując kiedyś w PAP nie bronili dobrego imienia Ojczyzny, a dzisiaj tak ochotnie krzyczą na tłiterze i w TV "hańba!".

Za to Bodnar powinien wylecieć z posady na zbitą twarz.

A ty Ciemny Ludzie obudź się wreszcie.


Dziękuję za uwagę.

Przemyślenia czasem potargane

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo