Jak na dłoni widać tożsamość postkomunistycznego myślenia. Dokladna paralela.
To Putin wywołął wojnę, a teraz oskarżą o to ofiarę wojny.
To Tusk opowiada się za wyjściem z Unii jako organizacji suwerennych narodów i wejściem do imprium niemiecko-unijnego, a o zamiar oskarża PIS.
To że interesy obu tych grup mogą być rozbieżne, to już inna sprawa, ale logika jest ta sama, propaganda jest taka sama i stosunek do rzeczywistości jest taki sam.