Nomen omen.
Opatrzność podsuwa nam co chwila wydarzenia, które mogą posłużyć za najlepszy komentarz do rzeczywistości, w tym wypadku rzeczywistości europejskiej. Czyż potrzeba lepszego komentarza niż los żubra, który niebacznie przeszedł na lewy brzeg Odry ? Minister Waszczykowski oraz minister Szyszko mają kapitalną okazję do wykorzystania.
Świetny materiał na happening w Brukseli. Europosłowie, do dzieła, bardziej aktywnego niż poezja.
Kto potrzebuje takiej Unii ?
Kiedyś mówiono: "słoń a sprawa polska", teraz możemy z pełną merytorycznością stwierdzić "żubr a sprawa polska".
I co na to wszystkie organizacje obrońców przyrody?
Komentarze