Podobno język polski jest wystarczająco bogaty, żeby nie musieć używać przekleństw. Może i tak było w XIX wieku, ale teraz ludzie stali się gorsi. Dlatego oswiadczam oficjalnie, że powyższe wyrażenie jest jedynym pasującym na określenie głupich bądź sprzedajnych (odwieczny dylemat: co lepsze?) zaprzańców, którzy w Wielkim Poście niszczą człowieka szczególnie okrutnie, bo obrzucając go oszczerstwami we własnym domu bez dania mu możliwości obrony. Mowa o sposobie przedstawienia sprawy broszury Macieja Giertycha i wściekłości, jaka wywołała w Strasburgu.
O sprawie pisano juz wielokrotnie. Zajmował sie nią m. in. Rafał Ziemkiewicz na Interii. Otóż profesor Maciej Giertych odważył się w broszurze, wydanej za pieniądze PE, przedstwić tezy prof. Konecznego o niemożności współistnienia różnych cywilizacji obok siebie. Przewodniczący PE odmówił sfinansowania broszury i postanowił Giertycha ukarać, choć na codzień przepuszcza wszystkie najgorsze lewackie bzdury. Nic, dziwnego, to też lewak. Potwierdził tylko tezy Konecznego: cywilizowany erudyta Giertych nie może współżyć pokojowo z neobrabarzyńcami. Bardziej boli reakcja polskich europosłów. Bo chociaż też lewacy, to jednak moglibyu by bronić i kolegi, i wybitnego rodaka jakim był Koneczny.
Natomiast nic, podkreślam nic nie tłumaczy zachowania polskich dziennikarzy. Podam jako przykład relację z tej sprawy w radiu Zet, które przecież nie należy do szczególnie lewackich. Ot, zwykłe radio dla kierowców. Jadę i słucham. Dwiaduję się, że Giertych (Geremek to profesor, Giertycha już tak się nie tytułuje - Radio Rydzyk robi tak samo, tylko na odwrót) wydał boroszure rasistowska i ksenofobiczną (tu lektor tłumaczy, że ksenofobia to niechęć do innych ludzi - sic!!!). Tak stwieerdził Pan Przewodniczący, więc to fakt dokonany. OczywiścieGiertych moze się wypowiedzieć. Tylko,że tu już, w przeciwieństwie do wypowiedzi przeróżnych federastów, dodaje się "jego zdaniem". Spiker przez cały czas daje do zrozumienia, że to cienkie wykręty, a na koniec stwierdza, że Giertych cieszy się z szumu wokół niego, bo to reklama dla niego jako polityka. Opada sczęka, nie? Obiektywizm jak w ocenie radia Wolna Europa za komuny.
Jednak nie jest to zwykłe, podłe oszczerstwo mające dowalić "niesłusznemu" politykowi. Po pierwsze, to zwrócenie się przeciw przedstawicielowi własnego kraju na arenie międzynarodowej. Nie twierdzę, że należy ślepo popierać kazdego Polaka w sporze z cudzoziemcami, ale na pewno nalęży zdobyc się na sprawiedliwy osąd. Po drugie zaś, jest to oszczerstwo rzucone na czlowieka będącego za granicą, który nie moze zwołać w Warszawie konferencji prasowej. Że ma syna w Polsce? Spróbujcie powiedzieć cos na Kwacha pod jego nieobecność, a potem stwierdzić, że mogła go bronić żona.
Dziennikarzowi który zrobił ten materiał według najlepszych bolszewickich wzorów życzę zęby kiedyś, pod jego nieobecność, jakiś "przyjaciel" pokazał jego żonie dowody jego licznych niby-zdrad i przedstawił jej krótka obrone przez telefon jako wykręty, słowem, zeby gość zastał po powrocie już tylko walizki pod drzwiami i pozew rozwodowy w sądzie. Wtedy miałby za swoje.
Twórca - raz na miesiąc, leniwy do imentu. Libertarianin - tyle wolności ile można tyle atlantyckiego imperializmu żeby zlikwidować jeszcze gorsze państwa. Amerykanin - i do tego nacjonalista! Przykład na to jak można nim zostać nie mając obywatelstwa i nigdy nie ruszając się z Europy. Transhumanista - religia taka, popularna szczególnie w Dolinie Krzemowej; głosi ze przy tym tempie postępu technicznego ludzie zaczną niedługo posiadać cechy boskie, a przynajmniej nadludzkie, takie jak dodatkowe zmysły czy nieśmiertelność, i z tego każdy już sobie sam wyciąga wnioski. Można sobie wierzyć, znajdować w tym pociechę, czuć się wyjątkowym i w imię tego tworzyć i zabijać, jak w przypadku każdej innej religii. GG: 7211588 - nabluzgaj mi w cztery oczy ;)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka