Zetor Zetor
78
BLOG

Bieda w naszym wojsku, czyli popieram żołnierzy chcących podwyże

Zetor Zetor Polityka Obserwuj notkę 0

         Tego się nie spodziewałem – mamy protest … cywilnych pracowników wojska. Więcej o tej sprawie pisze tutaj Onet. Amerykański sekretarz obrony przyjeżdża do Polski dyskutować arcyważną sprawę tarczy antyrakietowej i dowiaduje się, że trzy tysiące pracowników Wojska Polskiego, zarabiających na co dzień jakieś trzysta pięćdziesiąt dolarów, wykłóca się pod MON-em o dodatkowe trzydzieści. Na pewno mając świadomość wyjątkowej hojności i bogactwa Rzeczpospolitej struchlał i od razu przyjął wszystkie warunki ministra Szczygły. Nie ma to jak popisać się przed sojusznikiem. I pomyśleć, że były czasy, gdy konie polskich poselstw specjalnie gubiły złote podkowy, powodując tumulty na ulicach europejskich miast …

          Sytuacja pracowników polskiego wojska to hańba. To deptanie ich godności. Nie, nie zostałem socjalistą. Ale mowa tu o jednej z niewielu kategorii pracowników budżetówki, która robi coś pożytecznego. Wielu z tych ludzi ryzykuje życiem, chociażby w Iraku. I dla nich nie ma pieniędzy?! Dla nich?! Jest na związki zawodowe, na skup niepotrzebnego mięsa, na eurokratów, na stadiony sportowe dla kopaczy a dla nich nie ma?!!! 

         Nie ma ważniejszej rzeczy niż wojsko. Wojsko to władz i bezpieczeństwo. Bez wojska jest anarchia, nikt nie może być pewien swojego życia. Cały aparat państwowy to przybudówki do wojska lub wykorzystujące jego siłę agencje ściągania haraczu z porządnych ludzi (na rzecz nieporządnych). W liberalnym (tym najlepszym) modelu państwa większość podatków idzie na wojsko. W USA panuje skończony socjalizm. Wydatki państwa na socjal są trzy razy większe niż te na wojsko. A u nas?! Czemu specjaliści od reperowania F-16 pouciekali do prywatnych firm? Czemu w tym roku kupiono tylko jedno – dosłownie jedno – samobieżne działko przeciwlotnicze? To kpiny! To wstyd! To kompromitacja!

          Ale o tym nie ma w mediach. O tym się nie dyskutuje. Ważniejsza jest niedola górników (biedaczki nie mogą w Polsce pracować dłużej niż 20 lat a w Czechach zadylają później do sześćdziesiątki), kochanki Leppera i to, czy New York Times bardzo nas dzisiaj skrzyczał.

          W Polsce szlacheckiej regularnie nie płacono kwarty i zrywano sejmy, które radzić miały o wojsku. I Polska szlachecka upadła.   

       Dziś kwarty też się nie płaci. Tylko sejmów już zrywać nie trzeba. Bo sejm ma tysiąc spraw i problemów. Ale na liście tej nie ma już płac dla wojska.

 P.S. Tylko jeden optymistyczny akcent dzisiaj. Oglądałem dziś na żywo konferencję prasową ministra Szczygły i sekretarza Gates’a. Swój chłop ten Jankes. I zamiast Russian mówił Soviet. Znaczy się wie, z kim w Moskwie rozmawia.

Zetor
O mnie Zetor

Twórca - raz na miesiąc, leniwy do imentu. Libertarianin - tyle wolności ile można tyle atlantyckiego imperializmu żeby zlikwidować jeszcze gorsze państwa. Amerykanin - i do tego nacjonalista! Przykład na to jak można nim zostać nie mając obywatelstwa i nigdy nie ruszając się z Europy. Transhumanista - religia taka, popularna szczególnie w Dolinie Krzemowej; głosi ze przy tym tempie postępu technicznego ludzie zaczną niedługo posiadać cechy boskie, a przynajmniej nadludzkie, takie jak dodatkowe zmysły czy nieśmiertelność, i z tego każdy już sobie sam wyciąga wnioski. Można sobie wierzyć, znajdować w tym pociechę, czuć się wyjątkowym i w imię tego tworzyć i zabijać, jak w przypadku każdej innej religii. GG: 7211588 - nabluzgaj mi w cztery oczy ;)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka