Techniczny schemat elementarnego pędnika antygrawitacyjnego.
Techniczny schemat elementarnego pędnika antygrawitacyjnego.
Wójek Ziggy z Ameryki Wójek Ziggy z Ameryki
655
BLOG

Techniczny schemat elementarnego pędnika antygrawitacyjnego.

Wójek Ziggy z Ameryki Wójek Ziggy z Ameryki Technologie Obserwuj notkę 16

image

Oto techniczny schemat elementarnego pędnika antygrawitacyjnego : 

                 

image

Elementarny pędnik antygrawitacyjny sklada sie z cylindra ( na zdjeciu powyzej ), ktory wiruje wokol wlasnej osi.

Ten cylinder jest rurowym koncentrycznym kondensatorem elektrycznym. Wbrew pozorom nie jest to nic, co Kosmici z Cassiopaeaji musieliby nam telepatycznie przekazywac.

Jak jest to uwidocznione na powyzszym schemacie, cylinder wiruje w polu magnetycznym tak, ze os obrotu pokrywa sie z wektorem momentu magnetycznego.

A wiec mamy tu doczynienia z momentem pedu wirnika ( cylinder ), z rurowym kondensatorem elektrycznym, ktory posiada elektryczny moment dipolowy (EMD) prostopadly do osi cylindra, ze swoim zwrotem "na zewnatrz" ,  oraz z wektorem momentu magnetycznego, ktory pokrywa sie z wektorem  momentem pedu, tak jak w przypadku anty-atomu anty-materii. Proste, jak raz, dwa, trzy 

image                                 

Krótkie wprowadzenie do antygrawitacji kwantowej : 

                                       

Warto zauwazyc, ze te same wrunki sa spelnione w przypadku planety Ziemi : 

image

Wektor jej momentu pedu (w przyblizeniu) pokrywa sie z jej momentem magnetycznym, podczas gdy wektor jej elektrycznego momentu dipolowego (EMD) jest prostopadly do obu poprzednich na rowniku, natomiast na biegunach jest rownolegly i z tego wynika cos ciekawego, o czym pozniej.

Zatem planeta Ziemia, jako wirujacy w polu magnetycznym kulisty kondensator elektryczny z dodatnim ladunkiem na zewnatrz, tak jak antyatom antymaterii, oraz z wektorem momentu magnetycznego pokrywajacym sie z osia obrotu (spinu) produkuje antygrawitacje. 


Tylko po co? 

No to dlaczego wszystko nie lewituje na powierzchni Ziemi ?! 


Z drugiej strony, wszystkie atomy Ziemi produkuja przyciagajaca grawitacje.

Wynikalaby chyba z tego jakiegos rodzaju rownowaga?

Na przyklad, Ziemia i Slonce przyciagaja sie grawitacyjnie, ale jednoczesnie tez odpychaja sie antygrawitacyjnie.

Zatem mamy balans. Ziemia nie spadnie na Slonce, ani od niego nie ucieknie z powodu sily odsrodkowej. 

To chyba ma sens i wyjasnia zdumiewajaca stabilnosc systemu slonecznego. 


Ale czy stabilnosc systemu slonecznego jest az tak ZDUMIEWAJACA ??? 

 

W 1885 r. Król Oscar II Szwecji i Norwegii wręczyłby nagrodę każdemu, kto mógłby odkryć, co jest odpowiedzialne za stabilność Układu Słonecznego. Chciał wiedzieć, dlaczego on po prostu nie rozpadnie się. Francuski matematyk i fizyk Henri Poincare zdobył nagrodę, nie odpowiadając na pytanie króla, ale pokazując, że stabilności nie da się wyjasnić matematycznie. Pokazał, że możemy mówić o obracających się wokół siebie ciałach oraz opisywać i przewidywać ich ruch, ale matematyka ostatecznie sugeruje chaotyczne zachowanie lub wrażliwość na warunki początkowe. Ta tak zwana wrażliwość na warunki początkowe została wyjasniona w latach 70-tych przez matematyka Edwarda Lorenza, który nazwał to efektem motyla, efektem ktory jest również znany, jako teoria chaosu.

image

POWYŻEJ -- orbity 67 księżyców Jowisza. Jowisz został nazwany mini Układem Słonecznym z powodu tysięcy małych ciał pod kontrolą jego grawitacji. 

 

PRZYKLAD -- jednoczesne odpychanie i przyciaganie daje w rezultacie stabilnosc : 


https://www.gsjournal.net/Science-Journals/Research%20Papers-Gravity/Download/7568

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie