Związki zawodowe przygotowują projekt ustawy o płacy minimalnej. „Solidarność” chce aby płaca najniższa wynosiła 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia ok. 1670 zł. Przeciwni temu są oczywiście pracodawcy. Proszę wskazać jakiekolwiek czynniki ekonomiczne, które uzasadniałyby taki ruch płacowy, co takiego dobrego wydarzyło się w gospodarce, aby decydować się na tak drastyczne zmiany – mówi dla Wyborcza.biz ekonomista Gdańskiego Klubu Biznesu dr Z. Markowski. Kontrując argumenty związkowców, pracodawcy podkreślają, że w bogatym Luksemburgu płaca minimalna wynosi 41 proc., a w Hiszpanii 35 proc. średniej. Wypada tylko wykupić ogłoszenie: „Zamienię średnią płacę w Polsce na minimalną w Luksemburgu”. Drobna różnica tylko w tym, że w Polsce zarabia się w złotówkach, a w Luksemburgu w euro. Minimalna płaca w Polsce to obecnie 1386 zł. Minimalna płaca w Luksemburgu to ok. 1500 euro; w Anglii, Holandii, Belgii, Francji to ok. 1200 euro. Nawet w Hiszpanii minimalna płaca wynosi ok. 670 euro tj. 2600 zł. Dziś Fakt.pl donosi, że biorąc pod uwagę średnie płace, w Polsce ceny porównywalnych produktów są wyższe niż w Niemczech. Dla średnio zarabiających w Polsce to może jeszcze nie katastrofa, ale co ma powiedzieć sprzątaczka w szkole?
http://www.fakt.pl/Szok-W-Polsce-jest-drozej-niz-w-Niemczech-,artykuly,98069,1.html
Inne tematy w dziale Gospodarka