Informacja, że w ciągu trzech miesięcy Stany Zjednoczone mogą stać się niewypłacalne jest może pierwszym dowodem na zbliżający się nieuchronny upadek obecnego światowego systemu finansowego. Stany Zjednoczone osiągnęły dziś ustawowo dozwolony pułap zadłużenia - 14,3 biliona dolarów - co oznacza, że nie mogą zaciągać więcej długów. Wprawdzie układ pomiędzy Prezydentem Obamą a republikańską większością w kongresie może doprowadzić do jakiegoś „konsensusu” w sprawie zwiększenia limitu dopuszczalnego zadłużenia Ameryki, ale do jakiego stopnia będzie można ten limit powiększać? Jego przekroczenie to tylko kwestia czasu. Podobna sytuacja jest w Europie, która zamierza pożyczać kolejne miliardy euro niewypłacalnym państwom: Grecji, Portugalii, Irlandii. Globalne długi zaciągnięte w minionych latach przez państwa przekroczyły możliwości ich spłaty bieżącymi globalnymi dochodami. Na skutek populistycznej polityki rządów, chciwości międzynarodowych korporacji, banków i spekulantów łączna wartość aktywów i tępo ich wzrostu w ostatnich 20 latach przewyższyły wielokrotnie wartość i tępo wzrostu światowego PKB. Rynki finansowe utraciły kontakt z realna gospodarką, nożyce się rozwarły. Na dzień dzisiejszy kontrakty na instrumenty pochodne są warte ponad 300 bln dol. przeszło pięć razy tyle, ile globalny produkt całego świata. Po ponad dwudziestu latach od ogłoszenia przez F. Fukuyamę Końca historii, dziś jesteśmy świadkami „drugiego końca historii”. Po upadku komunizmu i „zwycięstwie” liberalnej demokracji oraz dominacji gospodarki opartej na niewidzialnej ręce rynku gdzie banki, firmy naftowe, przemysł zbrojeniowy i ponadnarodowe korporacje poprzez odpowiednio prowadzony lobbing wyznaczały kierunki polityki ekonomicznej państw (w tym dominujących jeszcze Stanów Zjednoczonych), światowy system finansowy rozpada się. Dochodzi do tego jeszcze: globalny wzrost cen spowodowany skokiem cywilizacyjnym zapóźnionych regionów świata (Chin, Indii, Brazylii) powiązany z ograniczonymi możliwościami produkcji surowców, żywności, wody. Zmiany klimatyczne: powodzie, huragany powodujące klęski żywiołowe na znacznych obszarach. Niekorzystne tendencje demograficzne w krajach najbardziej rozwiniętych oraz nieustanna groźba nieprzewidywalnych zdarzeń terrorystycznych na Bliskim Wschodzie mogących zdestabilizować kruche poczucie bezpieczeństwa. Kiedy w roku 2006 powstał film „Money as Dept” P. Grognona, wielu uznało go za fałszywy i błędny. Dziś zdaje się, że nie odbiegał on daleko od rzeczywistości. Jesteśmy pokoleniem żyjącym w ciekawych czasach. W roku 1990 byliśmy światkami upadku komunizmu, dziś jesteśmy świadkami upadku kapitalizmu.
Inne tematy w dziale Gospodarka