(c) z Mordoru
(c) z Mordoru
niziołek z Mordoru niziołek z Mordoru
1529
BLOG

niepokorne prawdziwki

niziołek z Mordoru niziołek z Mordoru Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 31

Do rzeczy, krótko, zupełnie dosłownie. Jak w Nowych Atenach  prawdziwki to, każdy widzi, Boletus edulis. Jedyne prawdziwki, jakie znam.

 

Zaś co do niepokorności – był już wysyp opieńków, w naszym rezerwacie nieodwołalnie sezon grzybowy kończący. 11 listopada spadł śnieg, święty Marcin na białym koniu.  Przymrozków parę. A tu sobie wyrosły, w stałym i starym miejscu. Piętrowo.

 

Nie zaliczają ich do roślin, doszukują się wspólnego pochodzenia grzybów, zwierząt i wiciowców kołnierzykowych (sic!). Poza tym, cudzożywne to organizmy, a mnie cudzożywność niesmaczna. Do tego jeszcze konotacje określeń użytych w tytule, wzbudzających gdzieniegdzie poruszenie graniczące ze wzmożeniem.

 

Wszakże, niezmiernie mnie ucieszyły niepokorne prawdziwki. Swą prostotą, tym że są jeszcze. Jednoznaczne, bez wykluczających zaklęć. Obiad z nich dziś przepyszny.

 

Do rzeczy zatem, do prawdziwków – grzybów. I pokory, czyli odczuwania własnej małości.

Zobacz galerię zdjęć:

(c) z Mordoru
(c) z Mordoru (c) z Mordoru (c) z Mordoru

inkszy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (31)

Inne tematy w dziale Rozmaitości