niziołek z Mordoru niziołek z Mordoru
199
BLOG

Sąsiad odszedł

niziołek z Mordoru niziołek z Mordoru Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Nie do uniknięcia kontynuacja notki sprzed roku:  https://www.salon24.pl/u/zmordoru/769085,podbial-i-rak

Dziś rano sms, że Jachu zmarł w nocy. Tyle się zmieniło przez ten rok, że nie potrafię już opowiadać o osobistych sprawach. Coś pękło i umarło bezpowrotnie.

Ale należy się ciąg dalszy, Jachowi którego oczy często były w ostatnim roku spuszczone, nieobecne, puste. Którego ciało wykręcał nowotwór i ból. Ograniczał „pain management” na ile potrafił, wolał sztachnąć się porządnie papierosem. Aż w końcu bez „sister morphine” nie dawał rady.

Siedział na tej swojej placówce wysoko i daleko od wszystkich długi kawał zimy. Znalazł sposób, by gramolić się w okolice pieca CO w piwnicy, grzał chałupę, żeby go zimno nie wykańczało dodatkowo. Jakieś dwa miesiące temu w końcu wylądował w mieście, do którego jeździł za sprawami i sprawunkami, w którym nie potrafił bytować. Tam próbował znaleźć sens w obsługiwaniu pieców w mieszkaniu, podjeżdżał do nich w fotelu na kółkach…

Dość. To nie miejsce już na takie opowieści.

Nie pasuje do Jacha R.I.P. On nigdy nie odpoczywał, jakże może odpoczywać wiecznie. Kurna, mówiliśmy jeszcze zeszłego lata i jesieni, trzeba walczyć, zagryzać zęby, iść dalej przez te chemioterapie co bezceremonialnie kładą na łopatki. Wrzucał na pakę spalinową piłę, żeby narychtować żonie opału na zimę w mieście, podpierał się tym swoim kosturem, nie dam się, mówił słabym głosem.

Tylko czasem omiatał wszystkich i dookolność całą nieobecnym spojrzeniem. Bezcelowa ta walka, czuł to, niknął wtedy w kabinie terenówki, sterany. Trudno było do niego „przychodzić” jak kiedyś prosił, gdy znikał w głębi znanego sobie wyroku.

Gdzie my się jeszcze spotkamy, Jachu, przecież sądziłeś, że idziesz w pustkę?

Twoja szorstka dłoń nie zamknie się już na mojej w uścisku. Zostały te Twoje deski, które przeniosłem kiedyś na grzbiecie przez grzbiet między nami. Zrobiłem z nich półki na książki pod niskim sufitem chałupy. Samo życie.


inkszy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości