Społeczeństwo 7.01.2014, 16:29 zmory Dory: aktory Dora wierci się bezsennie w zbyt dużym dla niej samej łóżku. Bohater Dory zajęty dziś, moderuje komentarze, dopuszczając łaskawie, co pod jego przenikliwymi tekstami ukazać się może. Przecież z hydrą internetu ma do...
Religia 4.01.2014, 17:53 zmory Dory: obrzezanie Proboszcz nasz zaprosił Le, z Białoszewskiego ci on, musowo. Jest ten świąteczny dzień, pamiątka ósmego dnia po narodzeniu: nadanie imienia Jezusowi, stoimy pod żłóbkiem, pasterze, anieli, choiny pachną,...
Podróże 1.01.2014, 17:12 połamało, wywróciło, wykrociło Wystarczy parę godzin pracy wiatru. Wiele lat rośnięcia, tężenia, rozwijania w niwecz idzie. Wiele lat troski, dbania, wykłócania się o sens, czasami z Sensem samym. Nie miało się żadnego planu B, back-up...
Społeczeństwo 24.12.2013, 10:35 bydlę z Mordoru próbuje mówić ludzkim głosem Bydlę z Mordoru próbuje mówić ludzkim głosem. Idzie mu niesporo. Nie ma się co dziwić – to bydlę tylko, kute na cztery kopyta. Ćwierkać post-modernistycznie nie potrafi. Próbuje szczebiotu,...
Społeczeństwo 20.12.2013, 15:42 oczy i worek Lepiej unikać spojrzeń. Powiedzą, że masz w twarzy jakiś umęczony wyraz. Że obnosisz się ze swoim nieszczęściem. Dlatego przychodzi się wieczorami, kiedy mają swoje domowe zajęcia. Trzeba tylko unikać pory,...
Polityka 16.12.2013, 08:56 stoją pod "Wujkiem" Nie wiem, czy byli tam 32 lata temu. Nawet jeśli, niczego to nie zmienia. Teraz są. Jedna opowiada o pancrach co szły na Wujek, a przy tym psy wiesza na mówiących o swej tożsamości z historii wynikłej, drugi - z czapką swojego...
Rozmaitości 13.12.2013, 18:19 stary chleb Nie kojarzy się z sukcesem, złoconymi ramkami powodzenia. Jest biedny, w workach przy śmietniku, wiszą w nich pozostałości naszej przyzwoitości, która nakazywała nie wyrzucać, oddzielamy więc, osobno wieszamy wstydliwe...
Rozmaitości 8.12.2013, 15:43 Izrael Autobus w lepkie ciepłe letnie południe, jeden z trzech na dzień, mimo to prawie pusty. Sunął niemrawo od miasteczka, wiozłem sprawy załatwione i nie, prowiantu na kilka dni, jak kiedyś. Dojechałem jako jedyny na końcowy przy...